Nie odśnieżył auta, bryła lodu spadła na osobówkę. Ranna kobieta w szpitalu

Bryła lodu uderzyła w przednią szybę osobówki

Policjanci z Niska interweniowali w czwartek w miejscowości Przędzel (woj. podkarpackie) wobec kierowcy busa. 47-latek nie przygotował odpowiednio swojego pojazdu, ponieważ nie usunął z niego lodu. Duża bryła zsunęła się z dachu busa w trakcie jazdy i uderzyła w przednią szybę samochodu, który jechał za nim. Kierująca osobówką w wyniku zdarzenia została ranna. Z obrażeniami została przetransportowana do szpitala. Z kolei kierowca busa poniósł konsekwencje za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym. Funkcjonariusze nałożyli na niego mandat w wysokości 1520 zł. Otrzymał również 12 punktów karnych.

Policja przypomina o obowiązkach kierowców 

Funkcjonariusze apelują do kierowców o zwrócenie szczególnej uwagi na odpowiednie przygotowanie samochodu do jazdy. 

"Opady śniegu powodują, że na dachach samochodów, szczególnie ciężarówek i ich naczep, może zalegać gruba warstwa lodu. Funkcjonariusze przypominają, że zgodnie z art. 66 Prawa o ruchu drogowym - kierowca ma obowiązek utrzymania pojazdu w takim stanie, aby korzystanie z niego nie zagrażało bezpieczeństwu osób nim jadących lub innych uczestników ruchu drogowego i nie narażało kogokolwiek na szkodę. Kierowcy, zwłaszcza ciężarówek, powinni dokładnie usunąć zalegający śnieg i lód z dachów, plandek i zabudowań przyczep i naczep - szczególnie po dłuższym postoju" - czytamy na stronie niżańskiej policji. 

• Strzelał do auta, którym jechał ojciec z 13-letnią córką. Areszt dla żołnierza
• Przechodził pijany na czerwonym świetle. Prawie zginął [WIDEO]
• O włos od tragedii na Podlasiu. Tak pijany mężczyzna "pomagał" uczniom

Źródła: Polskie Radio/KPP w Nisku/egz