Kawa o poranku najlepsza dla zdrowia. Naukowcy nie mają wątpliwości

Naukowcy z Tulane University w Nowym Orleanie opublikowali wyniki badań na temat picia kawy. Wyniki są jednoznaczne - kawa o poranku korzystnie wpływa na nasze zdrowie. Zmniejsza ryzyko przedwczesnej śmierci oraz to związane z chorobami układu krążenia.

2025-01-08, 14:51

Kawa o poranku najlepsza dla zdrowia. Naukowcy nie mają wątpliwości
Picie kawy rano. Przynosi same korzyści. Foto: PAP/Darek Delmanowicz

USA. Jak kawa wpływa na zdrowie? Opublikowali wyniki badań

Wyniki opublikowano w czasopiśmie "European Heart Journal". Najlepiej pić kawę w godzinach porannych. Wyniki omówił główny autor badań, prof. Lu Qi z Tulane University w Nowym Orleanie. - To pierwsze badanie tego typu. Wyniki pokazują, że ważne jest nie tylko to, czy pijesz kawę i ile jej pijesz, ale także pora dnia, kiedy ją spożywasz. Badanie nie mówi nam, dlaczego picie kawy właśnie rano zmniejsza ryzyko śmierci z powodu chorób sercowo-naczyniowych. Być może spożywanie kawy po południu lub wieczorem zakłóca nam rytm dobowy i poziomy hormonów, takich jak melatonina. To z kolei może nasilić czynniki ryzyka chorób sercowo-naczyniowych - mówił naukowiec.

W badaniu wzięło udział 40 725 dorosłych osób w ramach programu National Health and Nutrition Examination Survey (NHANES) w latach 1999-2018. Uczestników zapytano o pełną listę pokarmów i napojów, jakie spożywali w ciągu dnia - w tym czy pili kawę i kiedy. W badaniu uwzględniono kawę kofeinową, jak i bezkofeinową. Czas picia podzielono na trzy okresy - poranek (od godziny 4.00 do 11.59), popołudnie (od godziny 12.00 do 16.59) oraz wieczór (od godz. 17.00 do 3.59). Naukowcy zidentyfikowali dwa wzorce czasu konsumpcji: rano i przez cały dzień.

Kawa to same korzyści? Mniejsze ryzyko chorób i śmierci

36 proc. badanych piło kawę rano i przed południem, 16 proc. spożywało ją przez cały dzień, a 48 proc. nie piło kawy w ogóle. Osoby, które piły kawę rano miały o 16 proc. mniejsze prawdopodobieństwo przedwczesnej śmierci z jakiejkolwiek przyczyny i o 31 proc. mniejsze prawdopodobieństwo śmierci z powodu chorób sercowo-naczyniowych - w porównaniu do osób, które nie piły kawy w ogóle. Wyniki te pozostały takie same również po uwzględnieniu tzw. czynników zakłócających - takich jak godziny snu, wiek, płeć, pochodzenie, aktywność fizyczna, dieta czy stan zdrowia. Picie kawy kofeinowej czy bezkofeinowej rano miało taki sam skutek - w obu przypadkach ryzyko śmierci i chorób sercowo-naczyniowych było mniejsze.

- Badanie miało charakter obserwacyjny, co oznacza, że ​​nie było eksperymentem, co jest złotym standardem - powiedziała Vanessa King, dietetyczka i rzeczniczka Akademii Żywienia i Dietetyki. - Wyniki są niezwykle znaczące. Główną przyczyną śmierci w USA są bowiem choroby układu krążenia - mówiła.

REKLAMA

Czytaj także:

Źródło: cnn.com/pb

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej