Liban z nowym rządem i nadzieją na pokój. "Hezbollah osłabł"
- Mimo że militarnie Hezbollah nie został pokonany (…), poprzez likwidację przywództwa politycznego i wzrost niezadowolenia społecznego, także wśród szyitów, Hezbollah stracił swoją pozycję polityczną - powiedział w Polskim Radiu 24 prof. Maciej Munnich (Katolicki Uniwersytet Lubelski).
2025-01-14, 11:55
Prezes Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości Nawaf Salam otrzymał od prezydenta Libanu Josepha Aouna misję tworzenia rządu tego kraju. Jako premier stanie przed wyzwaniami takimi jak wdrożenie reform gospodarczych i odbudowa całych regionów Libanu po wojnie między Izraelem a Hezbollahem.
Prof. Maciej Munnich zwracał uwagę, że nowy premier był ważną postacią sunnickiej opozycji o antyszyickim charakterze. - To on doprowadził do powstania międzynarodowego trybunału ds. Libanu, które ostatecznie wskazał na Hezbollah, jako winnego śmierci premiera Rafika al-Haririego, który w 2005 r. zginął w zamachu. Z perspektywy Hezbollahu to jest przeciwnik, jednak głosowali za nim nie tylko sunnici, ale również chrześcijanie. Nazwisko premiera znaczy "pokój", prezydentem zaś jest Aoun, czyli "pomoc", oby to była dobra wróżba dla Libanu - dodał.
Posłuchaj
Jak podkreślał ekspert, to Hezbollah najbardziej ucierpiał w wyniku zeszłorocznych ataków Izraela. - W Libanie Izrael doprowadził do tego, że jego największy przeciwnik, Hezbollah, osłabł. Nie ma liderów, charyzmatycznego Hasana Nasrallaha, ale też całej plejady przywódców, która stała bezpośrednio za nim - zauważył.
Kandydaturę 71-letniego Salama poparły główne siły polityczne w Libanie sprzeciwiające się proirańskiemu szyickiemu ruchowi.
REKLAMA
Obecnie Libanem rządzi tymczasowy rząd pod przewodnictwem ustępującego premiera Nadżiba Mikatiego. Od 9 stycznia prezydentem jest Aoun, którego wybór zakończył dwuletni wakat na stanowisku głowy państwa.
Zgodnie z systemem podziału władzy między wspólnotami religijnymi w Libanie, prezydentem Republiki Libańskiej jest chrześcijanin maronita, premierem muzułmanin sunnita, a przewodniczącym parlamentu muzułmanin szyita.
Według konstytucji prezydent przyjmuje przedstawicieli wszystkich formacji parlamentarnych i po zakończeniu konsultacji wskazuje na premiera kandydata, którego popiera najwięcej deputowanych.
REKLAMA
***
Audycja: Świat w powiększeniu
Prowadzący: Michał Strzałkowski
Gość: prof. Maciej Munnich (Katolicki Uniwersytet Lubelski)
Data emisji: 13.01.2025
Godzina emisji: 20.33
PR24/ka
REKLAMA