Biden zostawi Trumpowi list w Gabinecie Owalnym. To kontynuacja tradycji
Nie tylko przysięga, honory i bale - od blisko 40 lat, w dniu inauguracji, urzędujący w Białym Domu przywódcy USA znajdują na biurku w Gabinecie Owalnym list napisany przez poprzednika. Tradycji zapoczątkowanej przez Ronalda Reagana dochowali wszyscy jego następcy, nie inaczej będzie w poniedziałek. Donald Trump może więc spodziewać się kilku słów skreślonych na koniec kadencji przez Joe Bidena - informuje CNN.
2025-01-20, 09:40
"Transition letter". Kilka dekad tradycji
W poniedziałek Donald Trump zostanie zaprzysiężony jako 47. prezydent USA. Ceremonia odbędzie się na Kapitolu, jednak z powodu zimna nie, jak zwykle, na schodach przed budynkiem, ale wewnątrz. Prezydent elekt pojedzie tam jednym samochodem z Joe Bidenem. Obaj politycy spotkają się wcześniej, wraz z małżonkami, na herbacie w Białym Domu.
Biden pozostawi też w poniedziałek Trumpowi list na słynnym biurku w Gabinecie Owalnym. To podtrzymanie tradycji, zgodnie z którą ustępujący prezydent USA skreśla kilka zdań do swojego następcy. Przed czterema laty Joe Biden otrzymał taki list od Donalda Trumpa. Demokrata nie ujawnił jego treści, zasłaniając się prywatnością korespondencji, jednak przyznał, że była szczodra. Pytany o to wysoki rangą doradca Trumpa odparł, że list zawierał notatkę osobistą oraz modlitwę w intencji sukcesu kraju i troski demokratycznej administracji o społeczeństwo.
"Transition letter" to tradycja zapoczątkowana przez Ronalda Reagana, który na koniec kadencji napisał kilka zdań do swego następcy - George'a H.W. Busha. Po 1989 roku zwyczajowi hołdowali wszyscy prezydenci, dlatego notatki znaleźli na biurkach: Bill Clinton w 1993, George W. Bush w 2001, Barack Obama w 2009, Donald Trump w 2016 i Joe Biden w 2021.
REKLAMA
List otrzymany w 2016 roku od Baracka Obamy poruszył Donalda Trumpa na tyle, że próbował on skontaktować się z poprzednikiem, by osobiście za niego podziękować, jednak Obamowie byli wtedy już w drodze do Kalifornii, dlatego nie udało im się porozmawiać - przypomina CNN.
Inauguracja Trumpa. Tak wygląda harmonogram
Prezydent elekt rozpocznie dzień inauguracji od prywatnej mszy w położonym w centrum Waszyngtonu kościele Świętego Jana. Następnie wraz z pierwszą damą Melanią uda się do Białego Domu, gdzie zgodnie z tradycją zostali zaproszeni na herbatę przez ustępującą parę prezydencką. Następnie Bidenowie i Trumpowie wspólnie udadzą się na Kapitol, gdzie odbędzie się zaprzysiężenie nowego wiceprezydenta i prezydenta USA. Ceremonia odbędzie się w rotundzie Kapitolu.
Stamtąd nowy przywódca USA wygłosi przemówienie do Amerykanów. Po pożegnaniu Joego i Jill Bidenów Donald Trump pojedzie do hali sportowej Capital Arena, by spotkać się ze swoimi zwolennikami i podpisać kilka rozporządzeń. Następnie uda się do Białego Domu i rozpocznie urzędowanie w Gabinecie Owalnym. Wieczorem państwo Trumpowie wezmą udział w trzech oficjalnych balach inauguracyjnych.
Posłuchaj
Czytaj także:
- Trump zapowiedział "lawinę dekretów". "Z historyczną prędkością i siłą"
- Kim jest J.D. Vance, nowy wiceprezydent Stanów Zjednoczonych?
- Trump Coin dopiero co się pojawił. Szturmuje świat kryptowalut, choć to moneta memowa
REKLAMA
Źródła: CNN/PolskieRadio24.pl/BallotPedia.org/mbl/kor
REKLAMA