Novak Djoković poddał mecz i został wybuczany. Kibice nie mieli litości dla Serba
Novak Djoković z powodu kontuzji poddał półfinałowy Australian Open mecz z Alexandrem Zvereven juz po pierwszym secie, przegranym przez Serba 6:7 (5:7). To nie spodobało się australijskiej widowni, która wybuczała 24-krotnego zwycięzcy turniejów wielkoszlemowych.
2025-01-24, 08:13
Jeden zamiast pięciu setów w półfinale Australian Open
Kibice liczyli na tenisowy spektakl z udziałem Djokovicia i Zvereva, jednak ten niespodziewanie zakończył się już po pierwszym akcie. Serb opuszczał kort przy akompaniamencie gwizdów, mieszających się z oklaskami. Rywala w obronę wziął Niemiec, który przekonywał, że skoro "Nole" zdecydował się przedwcześnie zakończyć spotkanie, to musiał mieć ku temu istotny powód.
- Wiem, że wszyscy zapłacili za bilety i chcą obejrzeć mecz składający się z pięciu setów. Ale on wygrywał tu z naderwaniem mięśnia brzucha, wygrał też turniej z urazem ścięgna udowego. Więc proszę, okażcie trochę szacunku – zwrócił się do kibiców Zverev.
Djoković powiedział później, że próbował opatrzyć naderwany mięsień uda, ale w miarę upływu seta odczuwał coraz większy ból.
- Wiedziałem, że nawet jeśli wygram pierwszą partię, będzie to dla mnie ciężka walka o utrzymanie kondycji fizycznej na tyle, aby móc towarzyszyć mu w wymianach przez kolejne Bóg wie ile - dwie, trzy, cztery godziny – powiedział reporterom. - Niestety, nie sądzę, abym miał dzisiaj tyle paliwa w baku - dodał.
REKLAMA
- Dramat Świątek. Polka przegrała walkę o finał Australian Open
- Iga Świątek miała piłkę meczową. W finale Australian Open nie zagra
- Aryna Sabalenka trzeci raz z rzędu w finale Australian Open. "Paula, kupię ci co chcesz"
Źródła: PolskieRadio24.pl/BG
REKLAMA