Mniejsze podwyżki wynagrodzeń w 2025 roku. Pracodawcy mówią jasno

W 2025 roku, jak wynika z opracowania Randstad Polska, dla firm niezwykle istotne będą takie czynniki jak podwyżka płacy minimalnej, niedostatek pracowników oraz ceny energii. Według raportu 47 proc. pracodawców planuje podwyżki, ale mają być one niższe niż w roku 2024. Natomiast 28 proc. firm chce przeprowadzać nowe rekrutacje. 

Plany pracodawców na 2025 rok. "Słabsza kondycja firm"

Mateusz Żydek podkreślił, że takie wyniki pojawiają się "na bazie oceny sytuacji gospodarczej". - W tej chwili duża część pracodawców na gospodarkę spogląda raczej z dużym wyczekiwaniem. Dotychczasowe wyniki firm są słabsze, między innymi ze względu na sytuacje eksportową, ale także na różne perturbacje, związane także z popytem wewnętrznym. Drugim aspektem jest ocena własna kondycji finansowej firm. Badanie wyraźnie pokazuje, że jest słabsza niż w poprzednich latach. Efektem tego są bardziej ograniczone plany wzrostu zatrudnienia, a także w kwestii wynagrodzeń - powiedział gość Polskiego Radia 24.

Posłuchaj

Plany pracodawców na 2025 rok (Kapitał i praca) 26:37

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Jakub Binkowski ze Związku Przedsiębiorców i Pracodawców zwrócił uwagę na fakt, że odsetek firm planujących nowe rekrutacje jest w ostatnich latach podobny. - Pracownicy na rynku pracy generalnie są poszukiwani - podkreślił ekspert. Zaznaczył również, że "firmy na pewno mierzą się z dużym poziomem niepewności". - Widzimy to między innymi w popycie na kredyt. Firmy nie chodzą po bankach i nie szukają perspektyw sfinansowania jakichś dodatkowych ekspansji, dodatkowych możliwości rozwoju. Bo wstrzymują się z tym albo z uwagi na właśnie wysoki poziom niepewności, albo korzystają z nadwyżek, które mają wygenerowane - podkreślił ekspert.

Barbara Godlewska-Bujok, przewodnicząca Rady Ochrony Pracy zaznaczyła, że pracownicy coraz bardziej cienią swoją pracę. - To, że nie chcą pracować za płacę minimalną jest jak najbardziej uzasadnione, biorąc pod uwagę, że są dla nich ważne głównie takie czynniki jak rosnące ceny dóbr konsumpcyjnych oraz energii. Mówimy teraz dużo o zwolnieniach grupowych, ale należy się zastanowić nad przyczyną. Jedną z nich jest na pewno długotrwała polityka dotycząca cen energii. Istotne są też zmiany na rynku, w tym zmiana naszych postaw konsumpcyjnych - powiedziała rozmówczyni Polskiego Radia 24. 

Mniejsze podwyżki i ograniczone plany zatrudniania

Badanie Randstad wykazało, że mimo stabilnych ocen sytuacji gospodarczej, maleje liczba firm spodziewających się wzrostu gospodarczego, a połowa przedsiębiorców przewiduje stagnację. Największe sektory, takie jak budownictwo i handel, postrzegają kondycję polskiej gospodarki wyraźnie bardziej pesymistycznie. Jednocześnie wzrasta liczba firm umiarkowanie oceniających swoją sytuację finansową, choć nadal 60 proc. pracodawców określa ją jako dobrą, szczególnie w sektorze finansowym i ubezpieczeniowym. W transporcie i logistyce widoczne są jednak słabsze oceny.

Plany zatrudnienia na początku roku pozostają ograniczone, choć odsetek firm planujących rekrutacje nieznacznie wzrósł w porównaniu z ubiegłym rokiem, zwłaszcza w sektorze finansowym i nowoczesnych usługach biznesowych. Spowolnienie gospodarcze wpływa również na ograniczenie podwyżek wynagrodzeń, które zazwyczaj mieszczą się w przedziale od 4 do proc. 

• Zmiany w umowach cywilnoprawnych. Wliczą się do stażu pracy?
• "Stan wyjątkowy" i nowe podatki. Trump zapowiada ekonomiczny podbój świata
• Seniorzy, nie szturmujcie ZUS-u. Wiceminister rodziny: nie ma takiej potrzeby

***

Audycja: Kapitał i praca
Prowadząca: Anna Grabowska 
Goście: Jakub Binkowski (Związek Przedsiębiorców i Pracodawców), Mateusz Żydek (Randstad Polska), Barbara Godlewska-Bujok (przewodnicząca Rady Ochrony Pracy)
Data emisji: 25.01.2025
Godzina emisji: 15.06

Źródło: Polskie Radio 24/bartos