Trump chce trzeciej kadencji? Na drodze stoi konstytucja

Konstytucja "kamieniem w bucie" Trumpa? Prezydent o trzeciej kadencji

- Zebrałem duże kwoty na następną kampanię wyborczą. Zakładam, że nie mogę wykorzystać ich na swoją kampanię, ale nie jestem tego pewien na 100 proc. - stwierdził Donald Trump podczas dorocznej konferencji republikańskich członków Izby Reprezentantów.

Zwrócił się przy tym do przewodniczącego Izby Reprezentantów Mike'a Johnsona. - Nie jestem pewien, czy mogę kandydować ponownie, Mike - kontynuował Trump. Co więcej, to nie pierwszy raz, kiedy prezydent USA poczynił podobną aluzję. 

W zeszłym tygodniu stwierdził, że największym zaszczytem dla niego będzie sprawować urząd prezydenta "nie raz, ale dwa lub trzy razy" - przypomina CNN. To napędziło dyskusję na temat politycznej przyszłości urzędującego prezydenta. 

Konstytucja "nie do ruszenia"? Zmiany przerastają możliwości republikanów

Obecnie trzecią kadencję Donalda Trumpa jako prezydenta USA blokuje konstytucja. Republikański poseł Andy Ogles apelował o zmiany w tym zakresie. Przeprowadzenie podobnej reformy byłoby jednak niezwykle trudne. 

Samo formalne wniesienie poprawki wymagałoby dwóch trzecich głosów w Izbie Reprezentantów i Senacie. Republikanie nie dysponują odpowiednią liczbą deputowanych. A to tylko jeden z etapów zmiany konstytucji.

Później poprawka musiałaby zostać zaakceptowana przez co najmniej 38 stanów. Dopiero w następnej kolejności nowy przepis mógłby zostać ratyfikowany. Alternatywą dla tej drogi jest konwencja konstytucyjna. Do tej pory jednak żadna z 27 poprawek do amerykańskiej ustawy zasadniczej nie została zainicjowana przez ten organ. 

• Światowy wyścig sztucznych inteligencji. Chiny weszły do gry, jest reakcja Trumpa
• Szturmował Kapitol, ułaskawił go Trump. Został zastrzelony przez policję
• Wojna celna USA-Kolumbia wstrzymana. "Zgodzili się na wszystkie warunki Trumpa"

Źródło: PAP/egz/kor