Katastrofy lotnicze w USA. Jest kolejny problem, chodzi o system NOTAM
Loty w USA mogą być opóźnione przez zakłócenia systemu wysyłania wiadomości do pilotów - NOTAM. - Na razie działa system awaryjny - przekazał sekretarz transportu Sean Duffy. Główne amerykańskie linie lotnicze na razie nie odnotowały opóźnień.
2025-02-02, 07:45
Katastrofy lotnicze w USA. Awaria w systemie NOTAM
Amerykański Federalny Urząd Lotnictwa (FAA) uruchomił specjalną linię telefoniczną. Działa ona jako zastępstwo dla NOTAM - co 30 minut do właścicieli linii lotniczych przekazywane są odpowiednie komunikaty. Ostatnio do tak dużej awarii doszło w styczniu 2023 r. Wówczas przez problemy z NOTAM uziemiono 11 tys. lotów w USA.
Główne amerykańskie linie lotnicze - Delta, United oraz Southwest - przekazały, że na razie nie mają większych utrudnień. Opóźnienia mogą mieć niedzielne poranne loty z USA, czyli te, które odlatują wczesnym popołudniem czasu obowiązującego w Polsce.
Jak działa NOTAM? To krótkie komunikaty, które wysyła system do załogi samolotu. Informuje się w nich m.in. o remontach lotnisk, uszkodzeniach dróg lądowania, awariach infrastruktury lotniskowej, czy zamknięciu danego portu.
Katastrofa w Waszyngtonie. Brakuje 3000 kontrolerów ruchu lotniczego
Mijający tydzień był trudny dla amerykańskiego lotnictwa. W środę po zderzeniu w powietrzu samolotu pasażerskiego i śmigłowca wojskowego nad Waszyngtonem zginęło 67 osób. Z kolei w piątek samolot medyczny spadł w Filadelfii. Zginęło 6 osób będących na pokładzie, w tym dziecko i jego rodzic, oraz jedna osoba na ziemi.
REKLAMA
Oprócz awarii w systemie NOTAM media informują o wyraźnych brakach kontrolerów ruchu lotniczego na amerykańskich lotniskach. Mowa o 3000 osobach.
W nocy ze środy na czwartek, kiedy doszło do katastrofy na lotnisku w Waszyngtonie, lokalny ruch samolotów i śmigłowców obsługiwał tylko jeden kontroler. Domyślnie powinno być dwóch. Sytuację oceniono jako "nienormalną", ale wystarczającą przy mniejszym natężeniu ruchu.
"Przestrzeń powietrzna wokół Waszyngtonu jest zatłoczona, znajdują się tam trzy lotniska komercyjne, wiele baz wojskowych, ponadto odbywają się loty z wysokimi rangą urzędnikami rządowymi przewożonymi śmigłowcami" - podkreślił Reuters.
Badanie CBS News wskazuje na wzrost liczby zgłoszeń dotyczących sytuacji, w których niemal doszło do kolizji w powietrzu. Od 2005 r. do jesieni 2024 r. zgłoszono 5066 takich przypadków. Średnio jest to około 253 rocznie, jednak w ciągu ostatnich pięciu lat ich liczba wzrosła do średnio 385 rocznie, co oznacza ponad jeden incydent dziennie.
REKLAMA
- Tak wyglądał feralny lot do Waszyngtonu. Flightradar prześledził całą trasę
- Żołnierka miała być jedną z ofiar, odebrała telefon. Skandal po katastrofie w Waszyngtonie
- Ostatnie chwile przed katastrofą w Filadelfii. Nagranie z wieży kontroli lotów
Źródła: Polskie Radio/PAP/X/pb
REKLAMA