Spółka Srebrna pod lupą prokuratury. Chodzi o sprawę tzw. dwóch wież
Prokuratura Okręgowa w Warszawie wszczęła śledztwo w sprawie spółki Srebrna i tzw. dwóch wież. Śledczy sprawdzą, czy austriacki biznesmen Gerald Birgfellner został oszukany, przez co stracił ponad milion euro.
2025-02-10, 14:57
"Dwie wieże" na Woli pod lupą prokuratora. Oszustwo warte ponad milion euro?
W sprawie chodzi o sumę nie mniejszą niż 1,3 mln euro. Śledztwo dotyczy okresu od maja 2017 do lipca 2018 roku. Osoba działająca w imieniu Srebrna sp. z o.o. miała wprowadzić Austriaka w błąd, m.in. co do prawa do podejmowania decyzji w imieniu spółki, a także co do zamiaru zapłaty wynagrodzenia za przygotowanie inwestycji - budowy wieżowców przy ulicy Srebrnej w Warszawie - wynika z komunikatu prokuratury.
Posłuchaj
Srebrna sp. z o.o. to deweloperski biznes, w który zaangażował się Jarosław Kaczyński. W latach 2018-2019 do prokuratury trafiły zawiadomienia od austriackiego biznesmena Geralda Birgfellnera, w których stwierdzał on, że poniósł koszty przygotowania projektów budowy dwóch wieżowców na działce przy ulicy Srebrnej, gdzie mieści się biurowiec należący do powiązanej z PiS spółki Srebrna. Szef PiS miał wówczas jednak rozmyślić się, porzucić pomysł budowy wysokościowców i nie chcieć zapłacić Austriakowi za wykonaną pracę.
Cztery lata temu ówczesna prokurator zajmująca się sprawą odmówiła wszczęcia śledztwa. Według warszawskiej prokuratury okręgowej, przeprowadzona wówczas analiza dowodów wykazała, że "nie zaszły jakiekolwiek okoliczności wskazujące na uzasadnione podejrzenie popełnienia przestępstwa oszustwa na szkodę austriackiego biznesmena". W piątek podjęto decyzję o podjęciu sprawy na nowo.
Srebrna sp. z o.o. pod lupą śledczych. Jarosław Kaczyński złoży zeznania?
Po wznowieniu śledztwa w sprawie spółki Srebrna, prokuratura chce przesłuchać prezesa PiS. - Wszyscy jesteśmy równi wobec prawa i nie widzę przeszkód, aby pan Jarosław Kaczyński został przesłuchany - powiedziała prokurator Katarzyna Kwiatkowska.
REKLAMA
- Nie może dochodzić do sytuacji polegających na tym, że akurat do tej sprawy został dołączony protokół przesłuchania pana Jarosława Kaczyńskiego z innej sprawy. Każdy, kto otrzyma wezwanie z prokuratury, aby stawił się w określonym terminie i będzie przesłuchiwany w charakterze świadka. Takie wezwanie - na pewnym etapie postępowania o tym zadecyduje prokurator referent - zostanie przekazane i pan Jarosław Kaczyński ma obowiązek stawić się do prokuratury - dodała Katarzyna Kwiatkowska.
Śledztwo w sprawie Srebrna sp. z o.o. wznowione. Kaczyński: nie doszło do korupcji
Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński, na konferencji prasowej stwierdził, że choć stawienie się na wezwanie prokuratury jest obowiązkowe, to "ta prokuratura jest nielegalna". - Wszystkie jej działania są nielegalne, a nawet sądzę, że są to działania o charakterze przestępczym" - mówił.
Zaprzeczył też, że doszło do korupcji w sprawie spółki Srebrna. - To są konfabulacje i jednocześnie imaginacja niejakiego (Romana - red.) Giertycha, który to niedawno, chyba nawet dzisiaj, ogłaszał - przekonywał prezes PiS.
Czytaj także:
- Jarosław Kaczyński pozwał Krzysztofa Brejzę ws. spółki Srebrna
- Rozliczenia rządów PiS ugrzęzną? "Część prokuratorów obawia się powrotu PiS do władzy"
- Rozliczenia PiS. "Rządzimy ponad rok, gdzie są akty oskarżenia?"
Źródło: Polskie Radio, PAP/ mbl
REKLAMA
REKLAMA