Dronowi z głośnikiem poddało się dziewięciu Rosjan. "Testowaliśmy różne teksty"
Dobry pomysł bywa czasem lekarstwem na wszystko. Nagranie w głośniku drona sprawiło, że Ukraińcom poddało się dziewięciu Rosjan naraz.
2025-02-14, 14:06
Skuteczna operacja
To zdarzenie udokumentował "kolega" ukraińskiego drona, latający nieopodal. Na filmie słychać fragmenty komunikatów, emitowanych przez głośniczek bezzałogowca. W końcu widzimy grupę Rosjan, wychodzącą z okopów, z białymi oznaczeniami. Idą rządkiem w stronę głosu wydobywającego się z drona.
Rosjan pojmali wojskowi 25. Samodzielnej Siczesławskiej Brygady Powietrznodesantowej. Nagranie opublikowały ich służba prasowa i Powietrznodesantowe Siły Zbrojne Ukrainy.
- Specjalna operacja mająca na celu zniszczenie pozycji wroga oraz moralne i psychologiczne wyczerpanie wrogiej piechoty trwała kilka dni. Rezultat: dziewięciu Rosjan podjęło decyzję o poddaniu się dronowi, na którym spadochroniarze z Siczesławia zamontowali głośnik - czytamy.
Wojskowi wpadli na nowy pomysł, gdy otrzymali nowego bezzałogowca i głośnik. Ten ostatni zamontowali na dronie. Wojskowy o pseudonimie Malar mówił, że dron z nagraniami latał przez trzy doby. Testowano różne teksty. Sprzęt otrzymano dzięki publicznym zbiórkom pieniędzy na bezzałogowce dla armii.
REKLAMA
Na filmie słychać ich fragmenty. "Jeśli chcesz żyć…"
Projekt Deep State, analizując nagranie, stawia tezę, że te wydarzenia miały miejsce w okolicy Suchego Jaru.
Ukraińskie media podają, że "siczesławcy" to unikalna jednostka wojsk powietrznodesantowych, gdyż jako jedyna zdolna jest do wykonywania skoków spadochronowych niemal w pełnym składzie, wraz ze sprzętem.
Przed 2013 rokiem brygada brała udział m.in. w misjach ONZ.
REKLAMA
Przeczytaj także:
- Konferencja Bezpieczeństwa w Monachium. Kwestia Ukrainy jest kluczowym tematem
- Rosyjski dron uderzył w sarkofag Czarnobylskiej Elektrowni Jądrowej
Źródła: Facebook/Telegram/inne/agkm/kor
***
REKLAMA