Próba gwałtu na 13-latce w Rabce-Zdroju. Napastnik będzie mógł wyjść na wolność
Podejrzany o próbę gwałtu na nastolatce w Rabce-Zdroju może wyjść na wolność. Na razie mężczyzna ma trafić na dwa miesiące do aresztu, ale będzie mógł go opuścić, jeśli zostanie wpłacona kaucja. Na to jest jednak ograniczony czas.
2025-02-14, 15:43
Próba gwałtu w Rabce-Zdroju. Areszt i kaucja
Sąd Rejonowy w Nowym Targu aresztował w piątek tymczasowo na okres dwóch miesięcy 20-latka, który w środę zaatakował idącą do szkoły 13-latkę w Rabce-Zdroju. Mężczyzna usłyszał zarzut usiłowania gwałtu. Grozi mu nawet dożywocie.
Podejrzany będzie mógł jednak wyjść na wolność po wpłaceniu kaucji. Jej wysokość sąd ustalił na 50 tys. zł.
- Sąd zastosował tymczasowe aresztowanie wobec podejrzanego na okres dwóch miesięcy od daty zatrzymania, to jest do 13 kwietnia. Równocześnie zastrzeżono, że podejrzany będzie mógł wyjść na wolność, jeżeli w terminie do 21 lutego zostanie wpłacone poręczenie majątkowe w kwocie 50 tys. zł – poinformował rzecznik Sądu Okręgowego w Nowym Sączu, sędzia Bogdan Kijak.
Posłuchaj
Dodatkowe środki zapobiegawcze
Jeśli kaucja zostanie wpłacona i mężczyzna wyjdzie na wolność, będą na nim ciążyć dodatkowe obowiązki. Sąd ustanowił dozór policji połączony z obowiązkiem stawiennictwa dwa razy w tygodniu w komisariacie policji w Rabce. Nie może też opuszczać kraju.
REKLAMA
Ponadto podejrzany ma zakaz kontaktowania się w jakikolwiek sposób z pokrzywdzoną i dwojgiem świadków.
Dziewczynka zaatakowana w drodze do szkoły
Według śledczych sprawca zaatakował 13-latkę (początkowo podawano, że dziewczynka ma 14 lat), która szła do szkoły ścieżką przez lasek w centrum uzdrowiska. Mężczyzna, stosując przemoc, tj. przewracając, bijąc i przyduszając małoletnią, usiłował doprowadzić ją do obcowania płciowego.
- Wyrok ws. Doriana S. Chodzi o zabójstwo 25-letniej Lizy z Białorusi
- "Ofiary już nie boją się mówić". Ekspertka o sytuacji kobiet w Indiach
Pokrzywdzona jednak skutecznie broniła się przed napastnikiem, krzyczała, wzywając pomocy. Finalnie sprawca został spłoszony przez osoby postronne i uciekł. Pokrzywdzona została przewieziona do szpitala w Nowym Targu, a doznane przez nią obrażenia ciała okazały się powierzchowne i nie było potrzeby dalszej hospitalizacji.
W ujęciu pomogły zdjęcia z monitoringu
Podejrzany został zatrzymany przez policja w środę wieczorem w miejscu swojego zamieszkania. W ujęciu 20-latka, mieszkańca Rabki-Zdroju, pomogło opublikowanie w mediach nagrania z monitoringu.
REKLAMA
W trakcie przesłuchania nie przyznał się do zarzuconego mu czynu i złożył krótkie wyjaśnienia, które zostaną poddane procesowej weryfikacji.
Żródła: Polskie Radio/PAP/fc
REKLAMA