"Zatrudniali" prawie 100 kobiet w agencji towarzyskiej. CBŚP rozbiło gang sutenerów

Usługi seksualne pod przykrywką agencji nieruchomości

W toku śledztwa ustalono liczne miejsca, gdzie świadczone były usługi seksualne i przechowywane narkotyki. Zatrzymano osoby podejrzane o organizację całego procederu. Śledczy ustalili, że grupa utworzyła sieć agencji towarzyskich, tzw. mieszkaniówek, w których mogło pracować około 100 kobiet.

Podejrzani nakłaniali kobiety do pracy w nadzorowanych przez siebie lokalach, w zamian za udostępnianie pomieszczeń i zapewnianie ochrony, kobiety oddawały część dochodu z nierządu. Proceder funkcjonował pod przykrywką agencji nieruchomości.

Czynności śledcze prowadził Wydział do Zwalczania Zorganizowanej Przestępczości Narkotykowej Zarządu w Warszawie CBŚP. Śledztwo zakończyło się skierowaniem aktu oskarżenia przeciwko 26 osobom związanym z zorganizowaną grupą przestępczą o charakterze zbrojnym. Za postępowanie odpowiedzialny był Mazowiecki Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Warszawie, we współpracy z Zarządem CBŚP w Warszawie.

Broń palna i handel narkotykami. W sprawie także pobicia i niszczenie mienia

Prokurator Mazowieckiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Warszawie zarzucił oskarżonym popełnienie łącznie 164 przestępstw, w tym Mirosławowi G. ps. "Grochal" oraz Arturowi Ch. ps. "Gruby" założenie i kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą o charakterze zbrojnym, czerpanie korzyści z nierządu innych osób, posiadanie broni palnej bez zezwolenia, a także wytwarzanie i wprowadzanie do obrotu znacznych ilości narkotyków.

Oskarżeni odpowiedzą również za dokonanie i zlecenie licznych pobić, w tym z użyciem niebezpiecznych narzędzi oraz za zniszczenie mienia, w tym spalenie samochodów osób, które nie chciały podporządkować się grupie. Aktem oskarżenia objęto także udział w obrocie znaczną ilością nowych substancji psychoaktywnych, tzw. dopalaczy.

• Seryjne zabójstwa a bezpieczeństwo seniorów. Były oficer CBŚ radzi
• Ukrywał się przez 22 lata, zmieniał wygląd i tożsamość. "Kojot" w rękach policji

Źródła: PolskieRadio24.pl/CBŚP/pg