Wisła Can Pack prawie mistrzyniami Polski

Najbliższa okazja do kolejnego zwycięstwa będzie w sobotę w Polkowicach.

W przeciwieństwie do pierwszego spotkania, wygranego przez Wisłę 70:52, w niedzielę ekipa z Polkowic była równorzędnym rywalem przez ponad dwie kwarty, a nawet kilkakrotnie - wykorzystując proste błędy zespołu gospodarzy - obejmowała prowadzenie, jednak nie większe niż dwa punkty.

Losy meczu rozstrzygnęły się pod koniec trzeciej kwarty. W 27. minucie było 39:41, ale dwie "trójki" z rzędu trafiła Amerykanka Nicole Powell. Wiślaczki zacieśniły obronę i CCC do końca kwarty tylko raz trafiło do kosza z akcji.

Jak lew walczyła Paulina Pawlak, która w tych fragmentach spotkania zdobyła siedem kolejnych punktów. W efekcie w 30. minucie przewaga Wisły wzrosła do dziewięciu punktów (52:43).

REKLAMA

W ostatniej odsłonie Wisła najpierw utrzymywała przewagę 6-8 punktów, zaś niecałe cztery minuty przed jej zakończeniem nadziei na odrobienie strat pozbawiła rywalki Australijka Erin Phillips. Po jej "trójce" było 59:50.

Drugi mecz finału: Wisła Can-Pack Kraków - CCC Polkowice 64:52 (21:19, 12:10, 19:15, 12:8). Stan rywalizacji play off (do trzech zwycięstw) 2-0 dla Wisły. Trzeci mecz odbędzie się w sobotę w Polkowicach.

Punkty:

Wisła Can-Pack: Jelena Leuczanka 20, Erin Philips 15, Nicole Powell 11, Paulina Pawlak 9, Ewelina Kobryn 7, Andja Jelavic 2, Gunda Basko 0, Katarzyna Krężęl 0;
CCC Polkowice: Amisha Carter 20, Sharnee Zoll 8, Anna Pietrzak 7, Joanna Walich 6, Natalia Trofimowa 3, Justyna Jeziorna 2, Agnieszka Majewska 2, Kalana Greene 2, Tangela Smith 2, Małgorzata Babicka 0, Walerija Musina 0.

 

ah

REKLAMA