Cztery miejsca w grze o drugą elektrownie jądrową
Wybór lokalizacji dla drugiej elektrowni jądrowej ma nastąpić najwcześniej w przyszłym roku. Aktualizacja "Programu polskiej energetyki jądrowej" ma być przedstawiona w nadchodzącym tygodniu.

Andrzej Mandel
2025-03-06, 12:50
Wiceminister przemysłu Wojciech Wrochna w rozmowie z "Dziennikiem Gazetą Prawną" powiedział, że dopiero najwcześniej w przyszłym roku zostanie ogłoszona lokalizacja drugiej elektrowni jądrowej. Pod uwagę brane są jednak tylko lokalizacje już istniejących elektrowni węglowych. W przyszłym tygodniu (po 10 marca - red.) ma być także opublikowana aktualizacja "Programu polskiej energetyki jądrowej".
Bełchatów i Konin - dwie podstawowe opcje
"Chcemy, żeby druga elektrownia odpowiadała w dużo większym stopniu na wyzwania transformacji i wniosła istotny komponent społeczny. Dlatego powstanie w regionie powęglowym. Mamy wytypowane cztery opcje: dwie podstawowe to Bełchatów i Konin, a dwie dodatkowe – Kozienice i Połaniec" - wskazał wiceminister przemysłu, pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej, w wywiadzie opublikowanym w czwartek w "Dzienniku Gazecie Prawnej".
"Finalną lokalizację dopasujemy do wybranej technologii, w porozumieniu z partnerem, którego wskażemy do realizacji tego projektu" - dodał wiceminister.
O zlokalizowanie elektrowni jądrowej w Koninie na pewno będzie walczyć należący do Zygmunta Solorza koncern ZE PAK, którego częścią jest elektrownia w Koninie wraz ze spółką Polska Grupa Energetyczna PAK Energia Jądrowa. Z kolei za tym, by zlokalizować elektrownię w Bełchatowie coraz energiczniej lobbuje lokalna społeczność.
Możliwe problemy z zapasowymi lokalizacjami
Lokalizacja elektrowni w Kozienicach (i Połańcu) może być problematyczna. Zastrzegający anonimowość ekspert od energetyki powiedział serwisowi PolskieRadio24.pl, że kłopot może sprawić Wisła, która wskutek zmian klimatycznych ma niższe poziomy wody niż kiedyś, co może być problematyczne przy tworzeniu systemów chłodzących reaktory.
- Nie jest to jednak problem, którego nie można rozwiązać, to kwestia opłacalności ekonomicznej. Wiele też zależeć będzie od ilości wody, jaka będzie potrzebna przy zastosowanej technologii - zastrzegł ekspert.
REKLAMA
Czytaj także:
- 60 mld złotych na elektrownię jądrową. Rząd przyjął projekt ustaw
- Elektrownie atomowe w Polsce. "Musimy przyspieszyć, fotowoltaika i wiatraki to tylko uzupełnienie"
- BP wraca do ropy i gazu. Odnawialna energia idzie w odstawkę
Źródła: PAP/DGP/PolskieRadio24.pl/AM
REKLAMA