Firma przyznaje się do porażki i kończy biznes. Polacy nie byli gotowi, żeby się dzielić
Firma Panek CarSharing ogłosiła, że zawiesza działalność obejmującą współdzielenie samochodów. Powody takiej decyzji są złożone, jednak wiadomo, że usługa nie została przyjęta przez Polaków tak dobrze, jak się spodziewano.
2025-03-15, 13:53
Przychody malały od kilku lat
Firma w obszernym komunikacie ogłosiła, że zawiesza usługę tzw. car sharingu. Wśród powodów wymieniła m.in. wysoką szkodowość użytkowników usługi.
"Dodatkowe koszty ponoszone przez firmę, związane m.in. z uszkodzeniem pojazdów czy kradzieżami wyposażenia, w przeliczeniu na jeden samochód wynosiły w wybranych miesiącach nawet ok. 3000 złotych" - pisze firma w komunikacie.
Jak dodano, szła za tym lawina niepożądanych efektów. "Temu zaś towarzyszyły z jednej strony wyższe niż dla tradycyjnego najmu stawki ubezpieczeń, a z drugiej trudność w udowodnieniu klientom winy przy powstałej szkodzie. Istotną rolę w zawieszeniu car sharingu miał również brak ulg w strefach płatnego parkowania dla firm prowadzących tę działalność".
REKLAMA
Oprócz tego firma wymieniła m.in. wysokie ceny paliwa, czy wzrost stóp procentowych, co przełożyło się na wyższe koszty utrzymania floty.
Polacy nie byli gotowi?
Usługa car sharingu została wprowadzona do Polski w 2017 roku. Początkowo obejmowała Warszawę, a później również inne miasta. Firma wskazała, że przychody zaczęły się stopniowo kurczyć od czasów pandemii COVID-19.
Z jej relacji wyłania się obraz upadającej branży. Tyczy się to zresztą nie tylko Polski, ale również reszty świata. "Od ponad pięciu lat żaden nowy operator nie zdecydował się na otwarcie usługi współdzielenia pojazdów w Polsce" - czytamy w oświadczeniu. Jak również nadmieniono, w innych krajach dostawcy tych samych usług mają identyczne problemy.
"Dziękujemy wszystkim, którzy przez ostatnie lata korzystali z naszej usługi Panek CarSharing. To dla nas trudny moment, bo od wielu lat idea współdzielenia była nam szczególnie bliska i z tym zakresem działalności wiązaliśmy duże nadzieje. Niestety nie przełożyły się one na realia biznesowe" - dodano w komunikacie.
REKLAMA
- Nowe dane GUS. Inflacja hamuje – odczyt lepszy, niż oczekiwano
- Zmiany w L4. To będzie rewolucja. Już wiadomo, co będzie mógł robić pracownik
- Zagłębie Miedziowe. Skarb Polski, który napędza gospodarkę i przyszłość
Źródło: Polskie Radio/egz
REKLAMA