Europejscy przywódcy komentują rozmowę z Putinem. Ze strony liderów UE cisza

Przewodniczący unijnych instytucji nie odnieśli się jeszcze do rozmowy telefonicznej Donalda Trumpa i Władimira Putina. Rzecznicy przewodniczących Rady Europejskiej i Komisji Europejskiej poinformowali brukselskich korespondentów, że na razie nie będzie żadnego komentarza. Wcześniej jednak negocjacje komentowali przywódcy niektórych europejskich państw.

2025-03-19, 06:50

Europejscy przywódcy komentują rozmowę z Putinem. Ze strony liderów UE cisza
Europejscy liderzy o rozmowie Trumpa z Putinem. Foto: MAXIM SHEMETOV/REUTERS POOL/PAP/EPA

Rozmowy Trump-Putin. Przywódcy UE milczą

Do tej pory przedstawiciele unijnych instytucji zapewniali Kijów o wsparciu tak długo, jak to będzie konieczne. Odrzucali też żądania Rosji dotyczące wstrzymania przez Zachód dostaw sprzętu wojskowego na Ukrainę. Po rozmowie Trump-Putin unijne instytucje zamilkły. Oczekuje się jednak, że w ciągu dnia jakiś komentarz się pojawi.

W czwartek przed południem odbędzie się spotkanie unijnych komisarzy, którzy mają przyjąć tzw. Białą Księgę o rozwoju przemysłu zbrojeniowego i finansowaniu obronności. Jej założenia później przedstawią na konferencji prasowej szefowa unijnej dyplomacji Kaja Kallas i komisarz odpowiedzialny za obronę, Andrius Kubilius. Nie unikną pytań o rozmowę Trumpa z Putinem - zauważają korespondenci z Polskiego Radia.Z kolei pierwsza taka okazja dla przywódców unijnych krajów nastąpi już jutro, na szczycie w Brukseli.

Europejscy liderzy o rozmowach Trumpa z Putinem

Wcześniej, telefoniczne negocjacje na linii Trump-Putin skomentował prezydent Francji Emmanuel Macron. - Rozmowy w sprawie Ukrainy idą w dobrym kierunku - stwierdził. Przywódca USA i dyktator Rosji zgodzili się na częściowy rozejm w zakresie infrastruktury energetycznej oraz na wymianę jeńców i dalsze negocjacje.

Macron podkreśla znaczenie pokoju

Francuski prezydent odniósł się do rozmowy Donalda Trumpa z Władimirem Putinem po spotkaniu w Berlinie z kanclerzem Niemiec Olafem Scholzem. Emmanuel Macron podkreślił, że głównym celem rozmów jest sprawdzalne i weryfikowalne zawieszenie broni, które będzie w pełni przestrzegane. Według niego równie istotne jest rozpoczęcie szczegółowych i kompleksowych rozmów pokojowych, umożliwiających ustanowienie trwałego i solidnego pokoju wraz z odpowiednimi gwarancjami.

REKLAMA

Czytaj także:

Podkreślił, że niewyobrażalna jest nieobecność Ukraińców przy stole negocjacyjnym. Macron stwierdził, że Francja i Niemcy od początku chcą pokoju na Ukrainie. Podkreślił, że razem z europejskimi partnerami przekonał Wołodymyra Zełenskiego do zaproponowania zawieszenia broni.

"Sprawiedliwy i trwały pokój" gwarantem bezpieczeństwa Ukrainy

Kończący funkcję kanclerza Niemiec Olaf Scholz podkreślił natomiast, że Niemcy i Francja zgadzają się co do tego, że Ukraina może liczyć na Europę. Zapewnił też o militarnym wsparciu Ukrainy walczącej z rosyjską agresją. Niemiecki przywódca mówił też, że uzgodnione w rozmowie Trump-Putin zawieszenie ataków na infrastrukturę energetyczną jest pierwszym ważnym krokiem w negocjacjach. Po nim jednak - jak uważa - powinno nastąpić całkowite zawieszenie broni. Podkreślił, że rozmowy o pokoju na Ukrainie nie mogą toczyć się bez Ukrainy.

Premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer powiedział, że negocjacje pomiędzy USA a Rosją muszą prowadzić do sprawiedliwego i trwałego pokoju na Ukrainie. Zapewnił też o wsparciu Ukrainy w walce z rosyjską agresją.

"Rozmowa nie przyniosła postępu"

- Rozmowa Donalda Trumpa z Władimirem Putinem nie przyniosła żadnego znaczącego postępu - ocenił z kolei szef czeskiej dyplomacji Jan Lipavsky. Zwrócił uwagę, że znaczna część ukraińskiej infrastruktury energetycznej została już zniszczona przez Rosjan. Lipavsky zauważył, że Moskwa nie zrezygnowała z żadnego ze stawianych dotąd warunków. Wciąż podnosi maksymalistyczne żądania, które według szefa czeskiej dyplomacji są zagrożeniem dla samego istnienia państwa ukraińskiego.

REKLAMA

Źródła: IAR/Polskie Radio/hjzrmb

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej