Tajemniczy obiekt na posesji. Eksperci uspokajają

- Przedmiot nie spadł z przestrzeni kosmicznej - powiedział Polskiemu Radiu płk Marcin Mazur, wiceprezes Polskiej Agencji Kosmicznej, odnosząc się do tajemniczego obiektu, który w czwartek został odnaleziony w Bornem Sulinowie (woj. zachodniopomorskie).

2025-03-28, 16:05

Tajemniczy obiekt na posesji. Eksperci uspokajają
W Bornem Sulinowie odnaleziono niezidentyfikowany przedmiot. Foto: Policja/zdjęcie ilustracyjne & Google Maps

Mieszkańcy w szoku. Obiekt pojawił się nagle

Niezidentyfikowany obiekt został odnaleziony w czwartek około południa na terenie prywatnej posesji. Świadek, który poinformował służby o zdarzeniu, relacjonował, że niewielki przedmiot - przypominający puszkę - spadł z nieba. Do tego przez pewien czas wydobywał się z niego dym. Służby prowadziły czynności na miejscu zdarzenia do godzin nocnych.

- Zapytano nas, czy znaleziony przedmiot może być pochodzenia kosmicznego. Według naszych ekspertów z największym prawdopodobieństwem nie jest to obiekt, który pochodzi z kosmosu - powiedziała Magdalena Frańczak z biura prasowego Polskiej Agencji Kosmicznej (POLSA). Dodała, że w czwartek wieczorem POLSA konsultowała zdarzenie z Agencją Rozpoznania Geoprzestrzennego i Usług Satelitarnych (ARGUS). W podobnym tonie wypowiedział się wiceprezes agencji płk Marcin Mazur. - Z naszych informacji wynika, że przedmiot nie spadł z przestrzeni kosmicznej. Dlatego nie udzielamy oficjalnej informacji - powiedział Polskiemu Radiu.

Posłuchaj

Wiceprezes Polskiej Agencji Kosmicznej o niezidentyfikowanym obiekcie (Polskie Radio) 0:09
+
Dodaj do playlisty

Przedmiot trafił do policyjnego magazynu

Także w piątek do sprawy odniosła się asp. szt. Anna Matys, oficer prasowa policji w Szczecinku. - Niezidentyfikowany przedmiot został sprawdzony pod kątem niebezpiecznych substancji. Jest bezpieczny. Dopiero ta weryfikacja pozwoliła na zabezpieczenie obiektu i przetransportowanie go z posesji do Komendy Powiatowej Policji w Szczecinku - relacjonowała funkcjonariuszka.

Według wstępnych ustaleń tajemniczy przedmiot nie pochodzi z przestępstwa. Wciąż trwa identyfikacja obiektu. Ponadto ustalane jest jego pochodzenie. - Przedmiot trafił do naszego magazynu rzeczy dowodowych. Jest zabezpieczony. Na tym nasza rola się kończy - dodała asp. szt. Anna Matys. W wyniku zdarzenia nikt nie ucierpiał.

REKLAMA

Czytaj także:

Źródła: Polskie Radio/PAP/łl

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej