Ukraińskie media ostro o Idze Świątek. "Jej działania są trochę niejasne"
Iga Świątek od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę wyrażała solidarność z ukraińskim narodem, a jej gesty – od noszenia niebiesko-żółtej wstążki po publiczne apele o pokój – spotykały się z uznaniem i wdzięcznością. Jednak ostatnio w ukraińskich mediach i można spotkać się z rozczarowaniem, sugerując, że Polka "zmieniła się” i nie okazuje już takiego wsparcia jak wcześniej.
2025-04-17, 10:33
Od początku wspierała Ukrainę
W pierwszych dniach wojny Świątek nie kryła emocji. Po zwycięstwie w turnieju w Dosze w lutym 2022 roku powiedziała:
– Chcę przekazać słowa wsparcia cierpiącym w Ukrainie. Trudno mi nawet sobie wyobrazić to, co się dzieje w kraju, znajdującym się tak blisko mojego. Mam nadzieję, że Ukraina wkrótce będzie bezpieczna i że sport będzie nas łączyć.
Jej zaangażowanie nie ograniczało się do słów. Wspólnie z Eliną Switoliną zorganizowała charytatywny mecz, z którego dochód – ponad 500 tysięcy euro – przeznaczono na pomoc ukraińskim dzieciom. Za swoje działania została uhonorowana przez Ukraińską Federację Tenisową tytułem "Przyjaciela Ukrainy".
REKLAMA
Zmiana percepcji?
Mimo wcześniejszego uznania, na które zapracowała Świątek, pojawiały się także głosy krytyki. Ukraiński dziennikarz Daniil Agarkov zdecydował się wyrazić dość jednoznacznie, że postawa Polki w ostatnim czasie dała mu do myślenia.
– Jest to bardzo przykre, że Iga Świątek trochę zmieniła się pod względem wsparcia dla Ukrainy. O ile na początku bardzo docenialiśmy jej gesty, zakładaną wstążkę, i potem zrozumieliśmy jej wyjaśnienia, dlaczego przestała ją nosić, teraz jej działania są trochę niejasne – stwierdził.
Zarzuty dotyczą przede wszystkim wspólnego treningu Świątek z rosyjską tenisistką Mirrą Andriejewą oraz decyzji o rezygnacji z gry w reprezentacji Polski podczas meczu z Ukrainą w Billie Jean King Cup.
REKLAMA
Świątek wyjaśniała już, że przestała nosić wstążkę w barwach Ukrainy z powodu hejtu, jaki ją spotkał – zwłaszcza w mediach społecznościowych. Podkreśliła też, że nic nie zmieniło się w kwestii jej wsparcia Ukrainy i nie przestała się angażować w pomoc, choć może nie zawsze jest to widoczne publicznie.
Między gestem a oczekiwaniami
Sytuacja Świątek pokazuje, jak trudno jest spełnić oczekiwania w czasach kryzysu. Jej zaangażowanie na początku wojny było wyraźne i doceniane. Jednak z czasem, gdy gesty stały się mniej widoczne, pojawiły się zarzuty o brak wsparcia. To może rodzić pytania o to, jak długo i w jaki sposób osoby publiczne powinny angażować się w sprawy społeczne i polityczne. Wydaje się, że znalezienie optymalnego rozwiązania jest tutaj wyjątkowo trudne i nigdy nie da się spełnić oczekiwań wszystkich.
- Iga Świątek w ćwierćfinale! Popisowy mecz Polki w Stuttgarcie
- Idzie nowe. Iga Świątek "wprowadziła pewne zmiany"
- Szykuje się zmiana w programie tenisa na igrzyskach? Polska na tym skorzysta?
- Katarzyna Nowak: Na sprawę Igi Świątek trzeba spojrzeć szerzej
- Sabalenka od lat poluje na Porsche. Świątek dotąd była bezwzględna
Źródło: PolskieRadio24.pl/ps/kor
REKLAMA