Ceny biletów w PKP IC drastycznie wzrosną? Nie były zmieniane od 10 lat
O podwyżkę cen biletów PKP IC apelują samorządowcy, których kolejowe spółki przestają być konkurencyjne wobec dalekobieżnego przewoźnika. Ze strony rządu i Intercity płyną sugestie, że ceny faktycznie mogą wzrosnąć.

Andrzej Mandel
2025-04-23, 13:11
10 lat bez podwyżek cen biletów w PKP Intercity
Ostatni raz PKP Intercity podniosło ceny 10 lat temu, w 2015 roku. Przy czym mowa o trwałej podwyżce, bo w 2023 ceny już raz wzrosły, ale po fali ogólnonarodowego wzburzenia rząd Mateusza Morawieckiego znalazł dodatkowe 580 mln złotych. Dzięki dodatkowej dotacji przewoźnik mógł się wycofać z podwyżki.
Na fakt, że ceny od dawna nie wrosły, zwrócił niedawno uwagę prezes PKP IC Janusz Malinowski. Zauważył on też, że na krótkich dystansach dalekobieżny przewoźnik jest tańszy od tych lokalnych. - Na odcinkach do 100 km jesteśmy znacznie tańsi od przewoźników regionalnych, i to mając znacznie lepszą ofertę. Nie jest to zdrowa sytuacja. Będziemy musieli znaleźć w przyszłości rozwiązanie - mówił Janusz Malinowski, cytowany przez Gazeta.pl.
Wtórują mu wypowiedzi wiceministra infrastruktury Piotra Malepszaka, który zauważył, że połączenia dalekobieżne bywają tańsze od lokalnych nawet o 30 proc.
Samorządowcy domagają się podwyżek w PKP Intercity
Z informacji napływających z resortu infrastruktury wynika, że zarówno samorządowcy, jak i lokalni przewoźnicy, domagają się podwyżek cen biletów w PKP Intercity. Niedysponujący takimi możliwościami finansowymi jak budżet centralny marszałkowie województw po prostu nie są w stanie dotować swoich przewoźników takimi kwotami jak rząd PKP IC. W efekcie lokalni przewoźnicy mają mniejsze wpływy z biletów oraz czasem wożą powietrze.
REKLAMA
Dochodzi też do sytuacji, że nawet gdy połączenie PKP IC jest nieco droższe, ale znacznie szybsze, przewoźnik dotowany przez samorząd ma pusty pociąg, podczas gdy Intercity jedzie pełny. Dobrze to widać np. na przykładzie relacji Warszawa-Łódź, gdzie o 18:48 z Warszawy Centralnej odjeżdża IC Esperanto (bilet 41 zł, czas przejazdu do Łodzi Fabrycznej 1 godzina 6 minut), który bywa pełen pasażerów, a o 18:52 z pojedynczymi pasażerami odjeżdża pociąg IR Przewozów Regionalnych (bilet 36 zł, ale czas przejazdu 1 godzina 27 minut).
Drastyczne podwyżki cen w PKP Intercity?
Zdaniem wiceministra Malepszaka "Sytuacja jest niekomfortowa, ale takie decyzje trzeba podejmować". Dodaje on jednocześnie, że "drastycznych podwyżek" nie będzie. Skalę podwyżek można jednak próbować przewidzieć na podstawie próby z 2023 roku.
W 2023 ceny na około 3 miesiące wzrosły nawet o kilkanaście procent (czyli i tak poniżej skumulowanej inflacji za okres 2015-2023). Jednak okoliczności sprawiły, że podwyżka wzburzyła Polaków - był to moment, gdy drastycznie rosły ceny energii, a równocześnie wiele mówiło się o konieczności zmniejszania zależności od dostaw paliw kopalnych z Rosji w związku z wojną w Ukrainie. Zalecano przesiadanie się do transportu publicznego, więc podwyżka cen była w tym momencie bardzo niefortunna.
Od 2023 roku skumulowana inflacja wzrosła jeszcze bardziej, choć ceny energii na szczęście mocno wyhamowały. Jednak koszty PKP IC niewątpliwie wzrosły - m.in. za sprawą wynagrodzenia kolejarzy i personelu technicznego czy sprzątającego.
REKLAMA
Jeszcze niedawno Ministerstwo Infrastruktury zapewniało, że podwyżek cen biletów w PKP IC nie będzie.
Rzecznik PKP Intercity zapewnia jednak, że nie zapadły żadne decyzje w sprawie podwyżek. Nie ukrywał przy tym, że analizy są prowadzone na bieżąco. - Nie podjęliśmy żadnej decyzji w sprawie zmian cen biletów. Analizy kosztowe, oczywiście, trwają cały czas - powiedział serwisowi PolskieRadio24.pl rzecznik PKP Intercity Maciej Dutkiewicz.
Podwyżki nie mogą być "zaporowe"
- Myślę, że prędzej czy później należało się spodziewać takiego kroku, i nie tylko ze względu na bieżące koszty funkcjonowania. O ile wzrosną ceny biletów? Na razie jeszcze trudno oszacować skalę podwyżek. Jeżeli jednak nadal chcemy przyciągnąć nowych podróżnych, którzy np. zostawią auto w garażu, nie mogą być one zaporowe - stwierdził Daniel Siwak, autor bloga Komunikacjazbiorwa.pl w wypowiedzi dla serwisu PolskieRadio24.pl
Siwak zauważył też, że PKP Intercity już pewien czas temu zapowiadało, że nie chce konkurować z lokalnymi przewoźnikami na trasach do 100 km. Tymczasem pasażerowie chętnie wybierają dalekobieżnego przewoźnika z uwagi na czas przejazdu i ceny. Pomocne w rozwiązaniu tego problemu może być też wzajemne honorowanie biletów, szczególnie miesięcznych.
REKLAMA
- Zawsze przewoźnicy mogą zawierać między sobą porozumienia dotyczące honorowania biletów, co jest korzystne dla pasażerów. Szczególnie dla tych, którzy mają bilety miesięczne, czyli są stałymi klientami kolei - dodał.
Czytaj także:
- Rabaty dla stałych pasażerów? PKP Intercity znów pracuje nad programem lojalnościowym
- Dlatego były problemy z kupnem biletów. Atak hakerski na PKP Intercity
- Co zostawiamy w pociągach? Od rękawiczek po ekspres do kawy
Źródło: Gazeta.pl/PolskieRadio24.pl/AM/kor
REKLAMA