Czarny kaszel powraca. Lawinowy wzrost przypadków krztuśca
Czarny kaszel, przez lata uznawany za rzadkość, znów stał się przyczyną tysięcy zwolnień lekarskich. W 2024 roku wystawiono ich 5,6 tys., podczas gdy dwa lata temu było ich zaledwie 200. ZUS wskazuje na wyraźny trend wzrostowy.
2025-04-30, 10:35
ZUS alarmuje. Lawinowy wzrost przypadków krztuśca
Jeszcze dwa lata temu lekarze wystawili zaledwie 200 zwolnień lekarskich z tytułu krztuśca. W 2023 roku liczba ta sięgnęła 5,6 tys., by w 2024 roku osiągnąć poziom 43,1 tys. dni absencji chorobowej. Oznacza to wzrost ponad 30-krotny w ciągu dwóch lat. ZUS w swoich danych wskazuje wyraźnie na tę tendencję, która wpisuje się w ogólny wzrost liczby e-zwolnień.
Wzrost liczby przypadków krztuśca nie jest przypadkowy. Jak podaje rządowy portal szczepienia.pzh.gov.pl, za obecną sytuacją stoi kilka konkretnych przyczyn:
- Spadek akceptacji dla szczepień, a w związku z tym zmniejszenie stanu zaszczepienia populacji przeciw krztuścowi. Dane z 2022 roku pokazują, że stan zaszczepienia dzieci w 3 roku życia, które zostały zaszczepione w schemacie podstawowym (4 dawki szczepionki ze składnikiem krztuśca), wynosi 85,5 proc.
- Wygasanie odporności w wyniku upływu lat od szczepień podstawowych realizowanych w dzieciństwie i podania ostatniej dawki przypominającej szczepionki w kolejnych latach. Warto zaznaczyć, że ostatnia dawka szczepienia przeciw krztuścowi w ramach obowiązkowego kalendarza szczepień jest podawana osobom w 14 r.ż. Potem kolejne dawki przypominające szczepionek ze składnikiem krztuśca to już szczepienia zalecane, czyli odpłatne, a więc mniej popularne.
REKLAMA
- Cykliczność występowania epidemicznych zachorowań na krztusiec, występujących co 3–5 lat. Zjawisko to obserwujemy w wielu krajach.
Czym jest krztusiec i kto choruje dziś najczęściej?
Krztusiec jest ostrą chorobą zakaźną układu oddechowego o charakterze nawracającym, wywołaną przez pałeczkę krztuśca Bordetella pertussis.
Jej najbardziej charakterystycznym objawem jest napadowy, duszący kaszel, często kończący się wymiotami, bezdechem, a nawet utratą przytomności. W trakcie tych napadów może dochodzić do zasinienia twarzy - stąd właśnie wzięła się historyczna nazwa "czarny kaszel". Szczególnie niebezpieczna jest ta choroba dla małych dzieci, u których może prowadzić do powikłań takich jak zapalenie płuc, drgawki czy trwałe uszkodzenia mózgu.
W przebiegu choroby występują trzy następujące po sobie fazy: nieżytowa, napadowego kaszlu i zdrowienia. Pierwszy okres choroby, nieżytowy, trwa 1-2 tygodnie i charakteryzuje się nieżytem nosa, spojówek, gardła i oskrzeli, z przekrwieniem błon śluzowych oraz łagodnym kaszlem nasilającym się w nocy. W tej fazie krztusiec jest najbardziej zakaźny, a podjęte leczenie - efektywne.
REKLAMA
Jeśli leczenie na tym etapie nie zostało wdrożone, to wzrastająca ilość toksyn prowadzi do następnej fazy choroby - kaszlu napadowego utrzymującego się od 2-4 tygodnie. Ataki kaszlu następują jeden po drugim, zwykle kończą się wymiotami z powodu krztuszenia się lepką wydzieliną. Najostrzejszą formą kaszlu jest tak zwane "pianie", w wyniku którego, na skutek ogromnego wysiłku dziecka, pojawiają się wylewy i wybroczyny do spojówek oraz krwawienie z nosa.
Leczenie krztuśca
Leczenie polega głównie na antybiotykoterapii, skutecznej szczególnie we wczesnym stadium choroby. Niezwykle ważna jest jednak profilaktyka - obowiązkowe szczepienia ochronne w wieku dziecięcym oraz dawki przypominające dla dorosłych co kilka lat, które zapobiegają nie tylko chorobie, ale też jej dalszemu rozprzestrzenianiu.
- Najstarszy astronauta wrócił z kosmosu. "Nie wyglądam zbyt dobrze"
- Nowacka zmienia WF w szkołach. Wkrótce nowa podstawa programowa
- Listy od ZUS już w drodze. Emeryci dostaną dwie decyzje
Źródła: PAP/gov.pl/nł/k
REKLAMA
REKLAMA