Wybór papieża coraz bliżej. Co teraz się dzieje w Rzymie?

Przygotowania w Kaplicy Sykstyńskiej. Coraz bliżej konklawe

Kaplica Sykstyńska została zamknięta dla zwiedzających. Świątynia jest przygotowywana na potrzeby konklawe. Ekipy budowlane Watykanu budują w kaplicy podest, na którym ustawiają stoły. Stołów musi być więcej niż zwykle, ze względu na rekordowo dużą liczbę uczestników - w konklawe weźmie udział 133 elektorów. Do świątyni wniesiono dwa piece - do spalenia kart do głosowania i do wypuszczania dymu. Usunięto również wszystkie elementy elektroniczne: czujniki, mikrofony i kamery, które służą do jej monitorowania na co dzień.

Spotkania z dziennikarzami. Purpuraci są powściągliwi

"Drybling" między dziennikarzami, szybkie wywiady na ulicy, obiady w restauracjach koło Watykanu, odwiedziny w sklepach - tak czas spędzają kardynałowie uczestniczący w codziennych kongregacjach generalnych, czyli naradach przed konklawe. Kiedy wchodzą na obrady i z nich wychodzą, zawsze czekają na nich reporterzy. Tylko niektórzy z purpuratów chcą rozmawiać z dziennikarzami czekającymi na nich przy bramie, przez którą wchodzą do Watykanu. Większość zachowuje daleko posuniętą rezerwę. Wielu nie mówi nic albo tylko krótkimi słowami pozdrawia dziennikarzy.

W przeddzień 1 maja kardynał Matteo Zuppi, przewodniczący Konferencji Episkopatu Włoch, życzył zadającym mu pytania dziennikarzom "dobrego Święta Pracy", a 25 kwietnia włoskim watykanistom mówił: "Dobrego Święta Wyzwolenia". Purpurat, uważany za jednego z faworytów konklawe ogranicza się tylko do takich krótkich wypowiedzi. Więcej powiedział w piątek kardynał Fernando Filoni, którego nazwisko również pojawia się w medialnych spekulacjach na temat papabili, czyli faworytów konklawe. Wchodząc na obrady kongregacji ten doświadczony były watykański dyplomata zatrzymał się przy dziennikarzach i podkreślił: - Papież musi zapewnić jedność całego Kościoła. Zapytany o to, czy uda się osiągnąć porozumienie w sprawie nazwiska kandydata przed rozpoczęciem konklawe odparł: - Uda nam się, tak jak to zawsze było - podkreślił.

Prymas Anglii i Walii wyprawił przyjęcie. Dla brytyjskich kardynałów

Kardynałowie spotykają się nie tylko na kongregacjach, ale także przy okazji bardziej nieformalnych wydarzeń - przyjęć i kolacji, podczas których mogą się lepiej poznać i dyskutować. Media podały, że w piątek prymas Anglii i Walii kardynał Vincent Nichols, który jest elektorem, wydał przyjęcie dla purpuratów z krajów Brytyjskiej Wspólnoty Narodów. Kardynałowie, którzy przyjechali z zagranicy, odwiedzają pracownie krawieckie i sklepy ze strojami dla duchownych, a także restauracje w rejonie Borgo Pio, ulicy koło Watykanu. Kelnerzy mówią, że purpuraci ze świata najczęściej zamawiają tradycyjne rzymskie dania, przede wszystkim makaron carbonarę.

REKLAMA

Czytaj także: 

• Fake news o kard. Parolinie tuż przed konklawe. "Próba wpłynięcia na wybór papieża"
• Nowy papież z Ghany? Rośnie poparcie dla kard. Turksona
• To on może zostać nowym papieżem. Bukmacherzy: ma bardzo duże szanse

Źródła: Polskie Radio/PAP/pjm