Kibice Pogoni pobici po finale Pucharu Polski. Wpłynęła skarga do PZPN

Do PZPN wpłynęła skarga na kibiców stołecznej drużyny, którzy mieli dopuścić się brutalnego ataku na fanów Pogoni. Ci podkreślają, że w żaden sposób nie prowokowali warszawian, a mimo to zostali przez nich fizycznie zaatakowani.

"Już przed meczem osoby w barwach Pogoni Szczecin były zastraszane, atakowane i zmuszane do zdejmowania klubowych szalików - bez względu na wiek. Wiele osób relacjonowało, że nie mogli poruszać się swobodnie po Warszawie, nie mówiąc już o bezpiecznym dotarciu na stadion" - cytuje skargę portal wszczecinie.pl.

Kobieta, która nadesłała do PZPN relację z pomeczowych zamieszek, podkreśla, że jej rodzina została napadnięta przez chuliganów Legii mimo braku agresji wobec stołecznych kibiców.

"Po zakończeniu meczu mój mąż i małoletni syn zostali brutalnie pobici przez pięcioosobową grupę sympatyków Legii - w tym kobietę - w rejonie Mostu Poniatowskiego. Do ataku doszło bez żadnej prowokacji, a sprawcy wyszli z pobliskiego baru" - czytamy.

REKLAMA

"Oberwało się" także władzom Legii Warszawa, które zdaniem autorki skargi, bagatelizują wybryki swoich kibiców.

"Zamiast wyciągnąć konsekwencje wobec własnego środowiska, klub Legia Warszawa wystosował list o PZPN, którego tonacja jednoznacznie sugeruje próbę wybielania własnych kibiców i przerzucania winy na organizatorów oraz służby porządkowe. Jest to działanie obliczone na odwrócenie uwagi od rzeczywistego problemy, jakim jest agresja i poczucie bezkarności wśród części sympatyków Legii' - pisze autorka.

• Odjęli punkty Idze Świątek. Oto najnowszy ranking WTA
• Cristiano Ronaldo ma gest i oczekiwania. Kucharka ujawniła pensję
• Szymon Marciniak sędzią hitu Ligi Mistrzów! Jedna zła wiadomość
• Awantura po meczu Świątek. Puściły wszelkie emocje

Źródło: PolskieRadio24.pl/wszczecinie.pl/BG