"To pomysł absurdalny i zły". Paulina Matysiak o obniżeniu składki zdrowotnej

- Nie usłyszałam wytłumaczenia, dlaczego pracownik, który na etacie zarabia minimalną lub średnią krajową, ma płacić wyższą składkę zdrowotną niż przedsiębiorca, który prowadzi własną firmę i zarabia miesięcznie 15, 20 czy 30 tysięcy złotych - mówiła w Polskim Radiu 24 Paulina Matysiak (Razem).

Obniżka składki zdrowotnej przedsiębiorców "to zły pomysł"

Prezydent Andrzej Duda zawetował ustawę o obniżce składki zdrowotnej dla przedsiębiorców. Decyzję tę chwaliła Paulina Matysiak, podkreślając, że obniżenie składki zdrowotnej jest pomysłem złym i niewłaściwym.

• Gościnią Ewy Wasążnik w audycji Polskiego Radia "24 pytania - Rozmowa poranka" w środę (7.05) o godz. 8:07 była ​Paulina Matysiak.

- To jest szkodliwe jeżeli chodzi o system opieki zdrowotnej w Polsce, bo jesteśmy w sytuacji, w której według ekspertów w systemie brakuje prawie 20 miliardów złotych, a tutaj jest chęć zabrania z tego systemu co najmniej kilku miliardów złotych. To sprawi, że ten system będzie po prostu niesprawiedliwy - stwierdziła posłanka Partii Razem.

Posłuchaj

Paulina Matysiak gościem Ewy Wasążnik (24 pytania - Rozmowa poranka) 20:02

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

- Tych sojuszników w tej sprawie, którzy podnosili te tematy, jest oczywiście więcej. W parlamencie przeciwko głosowaliśmy my - partia Razem - głosował klub Nowej Lewicy, Prawo i Sprawiedliwość. Ten temat podnoszą też ekonomiści z Polskiej Sieci Ekonomii, też związki zawodowe. Solidarność także spotkała się z panem prezydentem - mówiła Paulina Matysiak.

Jak dodała, bardzo się cieszy z decyzji Andrzeja Dudy. - Uważam, że kierując się dobrym wspólnym, podjął dobrą decyzję. Myślę, że ta dyskusja wróci, i mam nadzieję, że będzie o wiele bardziej merytoryczna - podkreśliła polityk.

"Sprzątaczka zapłaciłaby składkę wyższą niż ci, którzy zarabiają kilkukrotnie więcej"

Matysiak wyjaśniła, że zmiany proponowane przez koalicję rządzącą spowodują, że pracownicy zarabiający płacę minimalną lub średnią krajową zapłacą wyższą składkę zdrowotną niż przedsiębiorcy zarabiający miesięcznie kilkanaście lub nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych.

- Wydaje mi się to absurdalne, żeby sprzątaczka czy nauczyciel dorzucał się do systemu opieki zdrowotnej więcej niż ci, którzy zarabiają kilkukrotnie więcej niż oni. To jest postawione na głowie - dodała Matysiak. - Przedsiębiorcy mają także inne przywileje - wrzucają w koszty w zasadzie wszystko, czego pracownik nie wrzuci. Myślę, że musimy kierować się tym, by ten system, który mamy w Polsce, był systemem jak najbardziej sprawiedliwym - stwierdziła. 

Polityk oceniła, że dyskusja o systemie zdrowia pojawia się także w kampanii wyborczej. - Adrian Zandberg dużo o tym mówi. Proponowany przez niego pakt dla zdrowia to nie tylko nominalne zwiększenie nakładów na ochronę zdrowia i podniesienie wydatków w stosunku do PKB, ale przede wszystkim rozpoczęcie dyskusji właśnie w konsensusie politycznym. To się pojawia - zaznaczyła.

• "Kampania nabrała rumieńców". Poseł PSL o debatach wyborczych

Źródło: Polskie Radio 24/pg/k