Ceremoniał wyboru papieża. Tak przebiega głosowanie na konklawe
Karty do głosowania na konklawe należy wypełnić nierozpoznawalnym charakterem pisma, następnie każdy kardynał zanosi ją, trzymając w górze, do urny, po czym karty nawlekane są na nitkę - to elementy ceremoniału wyboru papieża w Kaplicy Sykstyńskiej.
2025-05-07, 11:59
"Mój głos jest dany na tego, który..."
Karty do głosowania są prostokątne. Na górze wydrukowane są słowa: "Eligo in Summum Pontificem" (wybieram na papieża). W dolnej połowie karty znajdzie się miejsce na wpisanie nazwiska elekta. Kardynałom zaleca się, aby pisali możliwie nierozpoznawalnym charakterem pisma, a kartę złożyli.
Zgodnie z ceremoniałem głosowania, opisanym dokładnie przez Jana Pawła II w Konstytucji Apostolskiej, każdy elektor, trzymając podniesioną złożoną kartę, przynosi ją do ołtarza, przy którym są skrutatorzy, i stojąc przed urną, wypowiada głośno następującą formułę przysięgi: "Powołuję na świadka Chrystusa Pana, który mnie osądzi, że mój głos jest dany na tego, który - według woli Bożej - powinien być, moim zdaniem, wybrany". Wtedy kładzie kartę na talerzu i za jego pomocą wprowadza ją do urny.
Kiedy zrobią to wszyscy elektorzy, skrutator kilka razy potrząsa urną, by wymieszać oddane głosy. Rozpoczyna się liczenie głosów przez trzech skrutatorów i zapisywanie nazwisk na arkuszu oraz ich sumowanie. Ostatni ze skrutatorów, w miarę, jak odczytuje kolejne karty, przebija je igłą w miejscu, w którym znajduje się słowo "Eligo", i nawleka karty na nitkę, by mogły być zachowane. Po odczytaniu wszystkich imion końce nitki wiąże się ze sobą i w ten sposób karty zostają złożone w naczyniu lub na skraju stołu.
- Jakie imię przyjmie nowy papież? To sygnał kierunku pontyfikatu
- Czarny czy biały dym? Dziś pierwsze głosowanie w Watykanie
Po tym, skrutatorzy sumują wszystkie głosy oddane na poszczególne osoby i jeśli nikt nie osiągnął dwóch trzecich głosów, papież nie został wybrany w tym głosowaniu. Gdy okaże się, że ktoś otrzymał dwie trzecie głosów, dokonano kanonicznie ważnego wyboru Biskupa Rzymskiego. W obu przypadkach rewizorzy muszą przystąpić do kontroli zarówno kart do głosowania, jak i obliczeń dokonanych przez skrutatorów.
Natychmiast po kontroli, zanim kardynałowie elektorzy opuszczą Kaplicę Sykstyńską, wszystkie karty muszą zostać spalone przez skrutatorów. Jeśli natomiast przystępuje się bezpośrednio do drugiego głosowania, karty z pierwszego głosowania zostają spalone dopiero na końcu, razem z kartami z drugiego.
Opieczętowane sprawozdanie złożone w archiwum
Jan Paweł II w swojej konstytucji napisał: "Ustalam ponadto, aby po zakończeniu wyboru Kardynał Kamerling Świętego Kościoła Rzymskiego zredagował sprawozdanie, zaaprobowane także przez trzech kardynałów asystentów, w którym zapisze wynik głosowania każdej sesji. To sprawozdanie zostanie wręczone papieżowi i następnie zachowane w stosownym archiwum, zamknięte w opieczętowanej kopercie, która nie będzie mogła być otwarta przez nikogo, jeśli papież nie udzieli wyraźnego pozwolenia".
Rezultat głosowania obwieszczany jest światu zewnętrznemu za pomocą dymu z komina zamontowanego na dachu Kaplicy Sykstyńskiej. Czarny dym oznacza brak wyboru, biały - wybór nowego papieża.
REKLAMA
- Kardynałowie całkowicie odcięci od świata. Szczegóły konklawe zdradził sam Franciszek
- "Następca dostanie całe dossier papieża Franciszka". Ekspert o konklawe
- Spekulacje przed konklawe. Nowe nazwiska na liście papabili, typowani są z całego świata
Źródło: PAP/pg
REKLAMA