Polskie sztafety w formie! Dwa awanse na mistrzostwa świata, były też wykluczenia

Pierwszego dnia World Athletics Relays w Kantonie dwie polskie sztafety zapewniły sobie udział w mistrzostwach świata w Tokio - 4x100 m mężczyzn i mieszana 4x400 m. W niedzielę odbędą się finały i repasaże.

2025-05-10, 16:18

Polskie sztafety w formie! Dwa awanse na mistrzostwa świata, były też wykluczenia
Natalia Bukowiecka. Foto: PAP/Paweł Skraba

W sobotę pierwszy raz w historii rozegrano sztafetę mieszaną 4x100 m. Polacy wystartowali w składzie Karolina Łozowska, Monika Romaszko, Adrian Brzeziński i Marek Zakrzewski. Biało-Czerwoni nie ukończyli rywalizacji, gdyż Brzeziński i Zakrzewski nie zmieścili się w strefie zmian.

Do niedzielnych finałów w poszczególnych sztafetach awansowało osiem zespołów - po dwa najlepsze z biegów eliminacyjnych oraz pozostałe z najlepszymi czasami.

Udział w mistrzostwach świata w Tokio zapewni sobie 14 sztafet 4x100 m i 4x400 m kobiet i mężczyzn oraz sztafety mieszane 4x400 m, czyli po osiem ekip, które w Kantonie dostały się do finałów oraz po sześć z repasaży.

Maksymilian Szwed, Natalia Bukowiecka (dawniej Kaczmarek), Kajetan Duszyński i Justyna Święty-Ersetic mieli trzeci czas w drugiej serii - 3.12,70 i zajęli piąte miejsce w sztafecie mieszanej 4x400 m.

- Starałam się długo schodzić, by nikt mi nie zabiegł drogi. Dobrze pobiegłam, niemniej nie zmęczyłam się aż tak bardzo, więc może mogło być lepiej. Mieliśmy najmocniejszą serię. Jak na pierwszy start było super. Mokra bieżnia nie przeszkadzała - powiedziała Bukowiecka w TVP Sport.

Biegnące w sztafecie 4x100 m Aleksandra Piotrowska, Magdalena Niemczyk, Magdalena Stefanowicz i Kryscina Cimanouska zostały zdyskwalifikowane za przekroczenie strefy zmian.

Patryk Krupa, Oliwer Wdowik, Łukasz Żak i Dominik Kopeć awansowali do finału sztafety 4x100 m, gdyż byli drudzy w pierwszej serii. Osiągnęli piąty wynik w historii polskiej lekkoatletyki - 38,43.

- To był taki sam bieg jak na ME w Monachium. Nikt z nas nie jest jeszcze przygotowany na bieganie w okolicach rekordów życiowych. Wiemy na co nas stać, sprint w Polsce idzie do góry. To co dzisiaj było, to dopiero przedsmak - skomentował Kopeć.

Alicja Wrona-Kutrzepa, Weronika Bartnowska, Anna Pałys i Aleksandra Formella w sztafecie 4x400 m uzyskały 15. wynik - 3.32,82. Michał Kijewski, Marcin Karolewski, Patryk Grzegorzewicz i Mateusz Rzeźniczak czasem 3.02,69 zajęli 12. miejsce w sztafecie 4x400 m. Dlatego wystąpią w repasażach.

W niedzielę rywalizacja w Kantonie rozpocznie się o godzinie 13 czasu polskiego. Biegacze w finałach będą walczyć o medale, a w repasażach o kwalifikacje na wrześniowe mistrzostwa świata w Tokio.

World Athletics Relays odbywają się od 2014 roku. Gospodarzem trzech pierwszych edycji MŚ sztafet była stolica Bahamów - Nassau. W 2019 roku zawody odbyły się w Jokohamie, w 2021 roku w Chorzowie, a w 2024 roku ponownie w Nassau.

Czytaj także:

Źródło: PAP/BG

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej