Dezinformacja w kampanii. Ekspert wskazał, co powinno budzić czujność

- Jeśli zobaczymy, że jakaś kampania polityczna jest dziwna albo działa w sposób prowokacyjny lub przekazuje nieprawdziwe informacje, takie treści zgłaszajmy - powiedział w Polskim Radiu 24 Rafał Pikuła z magazynu "Spider's Web". Ekspert tłumaczył, co w szczególności powinno wzbudzić naszą czujność.

2025-05-15, 11:34

Dezinformacja w kampanii. Ekspert wskazał, co powinno budzić czujność
W Polsce mogło dojść do próby zagranicznej ingerencji w wybory prezydenckie.Foto: PAP/Albert Zawada

Próba ingerencji w kampanię wyborczą

Naukowa i Akademicka Sieć Komputerowa (NASK) poinformowała w środę o możliwej próbie ingerencji w kampanię wyborczą - chodzi o reklamy polityczne na Facebooku, które mogą być finansowane z zagranicy. O sprawie poinformowano ABW. W środę po południu reklamy zostały zablokowane. Wieczorem firma Meta, właściciel Facebooka, przekazała, że nie znalazła dowodów na zagraniczną ingerencję.

Posłuchaj

Rafał Pikuła (magazyn Spider's Web) gościem Małgorzaty Żochowskiej (Temat dnia) 20:04
+
Dodaj do playlisty

- Zauważono, że niektóre konta przekazujące narrację promującą pewnego polityka zwiększyły drastycznie aktywność i także nakłady finansowe na promocję tych treści, w szczególności w portalu Mety, czyli na Facebooku, a także na Instagramie - tłumaczył w Polskim Radiu 24 Rafał Pikuła. Dodał, że "wbrew temu, co pojawia się w przestrzeni medialnej, nie mamy pewności, że za tą działalnością stoi Rosja lub w ogóle jakikolwiek zagraniczny "»aktor«".

Dlaczego nie padło konkretne nazwisko?

Rafał Pikuła wyjaśnił, dlaczego NASK, ani też minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski, nie podali nazwiska kandydata, wobec którego pojawiły się podejrzane działania. - Gdyby wskazano konkretnie, o którego kandydata chodzi, gdyby wskazano, o jaką narrację chodzi, to podejrzewam, że mogłoby to zostać wykorzystane politycznie - powiedział. Dodał, że ujawnienie takiej informacji przez NASK lub ministra cyfryzacji "mogłoby świadczyć, że NASK, czy minister Gawkowski, jest zaangażowany w kampanię".

REKLAMA

- NASK wykonał swoje zadanie, zidentyfikował takie działania, postanowił je zgłosić, poinformował dziennikarzy, opinię publiczną o takim wydarzeniu. Nie informował o szczegółach, żeby właśnie tych narracji nie tworzyć. To jest tak samo, jak w przypadku wielu przestępstw: informujemy, że doszło do przestępstwa, nie podajemy szczegółów dotyczących przestępcy - podkreślił Pikuła.

Zauważajmy i zgłaszajmy

Ekspert zaapelował do słuchaczy, żeby zgłaszali podejrzane działania. - Jeśli zobaczymy, że jakaś kampania polityczna jest dziwna albo działa w sposób prowokacyjny lub przekazuje nieprawdziwe informacje, takie treści zgłaszajmy - powiedział.

A co powinno budzić naszą czujność? - Kiedy widzimy, że za kampanią nie stoi żaden sztab wyborczy, że są to treści podawane przez anonimowe konta o dużych zasięgach. Dodatkowo np. jeśli widzimy filmik, w którym dany polityk, którego lubimy czy nie lubimy - to nie ma znaczenia - mówi rzeczy, które kompletnie do niego nie pasują, i mamy podejrzenia, że być może jego głos został wykorzystany przez sztuczną inteligencję, mamy podejrzenie, że ten materiał został stworzony tylko po to, żeby uderzyć w tego polityka, to zgłośmy takie metody - podkreślił gość Polskiego Radia 24.

***

REKLAMA

Audycja: Temat dnia
Prowadzi: Małgorzata Żochowska
Gość: Rafał Pikuła (magazyn Spider's Web)
Data emisji: 15.05.2025
Godzina emisji: 10.09

Źródła: Polskie Radio 24/paw/k

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej