Komisja PE za cłami zaporowymi na nawozy i produkty rolne z Rosji i Białorusi

Komisja Parlamentu Europejskiego za cłami zaporowymi na nawozy i produkty rolne z Rosji i Białorusi

Cła zaproponowała pod koniec stycznia Komisja Europejska. Zarówno ambasadorowie unijnych krajów, jak i europosłowie przyjęli tę propozycję bez poprawek. I jeśli na sesji Parlamentu Europejskiego to zostanie potwierdzone, to nie będą potrzebne żadne dodatkowe negocjacje. Cła wejdą w życie od 1 lipca. Potwierdza się więc kalendarz przyjmowania regulacji, o którym w lutym informowała brukselska korespondentka Polskiego Radia Beata Płomecka. Celem były szybkie prace, bez zbędnej zwłoki.

Unijne cła uderzą w dochody z rosyjskiego eksportu i utrudnią władzom na Kremlu prowadzenie wojny przeciwko Ukrainie. Mają również pomóc w zmniejszeniu uzależnienia od importu z Rosji i Białorusi. Taki import - zwłaszcza nawozów - czyni Unię podatną na szantaż ze strony obu reżimów i stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa żywnościowego Wspólnoty.

Cła mają też dodatkowy cel: wsparcie unijnego przemysłu nawozowego, który ucierpiał w czasie kryzysu energetycznego. Polska, jako jeden z jego największych producentów, może na tym szczególnie skorzystać.

Jednocześnie Komisja Europejska zapewnia, że jest gotowa reagować, aby unijni rolnicy nie ucierpieli z powodu podwyżek. Możliwe są rekompensaty, które złagodzą ewentualny wzrost kosztów.

REKLAMA

Czytaj także: 

• Alarm bombowy na lotnisku Charleroi pod Brukselą. Zablokowany samolot
• KE przegrała w sądzie Unii ws. afery związanej z Pfizerem
• Protest branży transportowej. Unijne przepisy skomplikują emerytury

Źródło: Polskie Radio/pjm/k