Ponad 300 przeszukań prokuratury. Wyłudzano pieniądze na pszczoły
W Rumunii Prokuratura Europejska dokonała ponad 300 przeszukań w związku z podejrzeniem wyłudzania dopłat na pszczoły. Wnioskodawca złożył niemal 400 wniosków, ale nie miał nawet jednego ula.
2025-05-19, 16:22
- W Rumunii dokonała przeszło 300 przeszukań w poszukiwaniu uli i pszczół, na które wypłacono dopłaty na podstawie niemal 400 wniosków
- Wnioskodawca najprawdopodobniej nie miał nawet jednego ula
- Prokuratura Europejska może prowadzić dochodzenia także w krajach członkowskich
Prokuratura Europejska podała w poniedziałek, że w ciągu ostatnich dwóch miesięcy przeprowadziła ponad 300 przeszukań w Rumunii w związku z podejrzeniem wyłudzenia dopłat na pszczoły. Choć wnioskodawca zwracał się o pieniądze prawie 400 razy, prawdopodobnie nie miał ani pszczół, ani uli.
Utworzona w 2021 r. Prokuratura Europejska ma możliwość prowadzenia dochodzeń i ścigania przestępstw na szkodę interesu finansowego Unii w jej krajach członkowskich.
Sprawa w Rumunii dotyczy potencjalnego wyłudzenia 1,32 mln euro publicznych pieniędzy na projekty związane z pszczelarstwem. Połowa tej sumy pochodziła z funduszy unijnych, a druga połowa - z rumuńskiego budżetu.
Łącznie do Rumuńskiej Agencji ds. Płatności i Interwencji w Rolnictwie (APIA) w latach 2023 i 2024 wpłynęło 388 wniosków o płatność jednorazową. Chodziło o wsparcie dla sektora pszczelarskiego.
Prokuratura Europejska podejrzewała jednak, że wnioskodawca - pod dokumentami była podpisana jedna i ta sama osoba - nie posiadał ani pszczół, ani uli, ani leków dla tych zapylaczy, które wymieniał w swoich wnioskach. By to udowodnić, w ciągu dwóch ostatnich miesięcy śledczy przeprowadzili 307 przeszukań w 15 okręgach w Rumunii.
Czytaj także:
- Zmiany klimatu zagrożeniem dla pszczół. Naukowcy alarmują
- Naukowcy biją na alarm. Niebezpieczny gatunek szerszenia dotarł do Europy
- Sakiewicz pod lupą prokuratury. Wrzosek: chodzi o projekt Puszcza.tv
Źródło: PAP/AM
REKLAMA