Białystok. IPN poinformowała o znalezieniu szczątków 10 osób
Biuro Poszukiwań i Identyfikacji IPN zakończyło kolejny etap prac na cmentarzu wojskowym w Białymstoku, gdzie w ubiegłym roku odkryto jamy grobowe ze zbiorowymi pochówkami, prawdopodobnie ofiar terroru komunistycznego. Znaleziono tam szczątki kolejnych dziesięciu osób.
2025-06-04, 08:00
Pochówki 10 osób
Jak poinformował 4 czerwca br. Bogusław Łabędzki, główny specjalista stanowiska ds. poszukiwań i identyfikacji białostockiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej, tym razem nie natrafiono na pochówki wieloosobowe, a na - w miarę uporządkowane - pochówki dziesięciu osób, których ciała - jak wskazują pierwsze oględziny - były po śmierci przekazywane zakładowi medycyny i służyły do ćwiczeń studentów z zakresu anatomii.
Białostocki cmentarz wojskowy był wykorzystywany przez służby państwa komunistycznego do ukrywania ofiar, które zmarły w różnych okolicznościach od lipca-sierpnia 1944 roku do lat 50. ubiegłego wieku. Część to ofiary metod śledczych stosowanych przez funkcjonariuszy Wojewódzkiego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego, inne przywożono z aresztu śledczego (w tym po egzekucjach). Są to też ofiary walk czy obław.
Identyfikacje dzięki bazie DNA
Do bezimiennych pochówków, tzw. resortowych (czyli związanych z działalnością resortu bezpieczeństwa władzy komunistycznej), wykorzystywano wolne przestrzenie na cmentarzu między grobami i wzdłuż ogrodzenia, ale też stosowano taką metodę, że przed oficjalnym pogrzebem zaplanowanym na tej nekropolii w tym samym grobie chowano najpierw takie ofiary, przysypując je ziemią.
IPN liczy na to, że przynajmniej część ofiar, których szczątki są odkrywane, uda się zidentyfikować dzięki bazie DNA. Apeluje wciąż do bliskich osób - którzy stracili kogoś z rodziny w latach 1944-1956 i do tej pory nie znaleźli miejsc, gdzie mogą być ich bliscy pochowani - o zgłaszanie się.
W 2024 roku IPN wszczął śledztwo dotyczące zbrodni komunistycznych, związane z odkrytymi na cmentarzu wojskowym pochówkami. Władze Białegostoku deklarują, że po zakończeniu prac przez IPN pomogą w organizacji pochówku. Niewykluczone, że szczątki spoczną w kolumbariach na tym cmentarzu, gdzie od ponad czterech lat spoczywają szczątki ofiar, m.in. UB, odkryte na terenie białostockiego aresztu śledczego i w innych miejscach w regionie.
REKLAMA
Pierwsze informacje o tym, że na tym cmentarzu mogą być ukryte przed laty pochówki ofiar terroru komunistycznego, pojawiły się w 2017 roku. Pracownikom IPN w Białymstoku udało się dotrzeć do świadków i ich relacji, potem do szczątkowych danych archiwalnych.
Źródło: PAP/Polskie Radio
REKLAMA