"Solidarność Polsko-Czechosłowacka". Paweł Janas: to była solidarność ludzi prześladowanych

- Knuliśmy przeciwko socjalizmowi nie tylko w Polsce, ale i w Czechosłowacji (…). Tamtych ścigali, wsadzali do więzień, nasi ścigali, wsadzali do więzień, myśmy się spotykali i knuli przeciwko tamtym i tym. I na dodatek potem się okazało, że bardzo skutecznie knuliśmy - mówił w Polskim Radiu 24 Paweł Janas, były opozycjonista, współzałożyciel Solidarności Polsko-Czechosłowackiej.

2025-06-25, 12:45

"Solidarność Polsko-Czechosłowacka". Paweł Janas: to była solidarność ludzi prześladowanych
Działacze Solidarności Polsko-Czechosłowackiej zorganizowali sieć kurierów przenoszących przez góry zakazaną literaturę, dokumenty i materiały drukarskie. Foto: nas.gov.pl

Powstanie Solidarności. "Moment, w którym zmienia się świat"

Zbigniew Janas wspominał moment powstania Solidarności i podpisania porozumień sierpniowych w 1980 r. - Spodziewałem się, że to będzie bardzo długi marsz (…). Nagle wybucha strajk w Stoczni Gdańskiej i dowiadujemy się, że wszystko się zmienia, że jest szansa, że to, co my przypuszczaliśmy, że się może stać za 20 lat, nagle tu i teraz zaczyna się dziać (…). Pamiętam świetnie moment podpisania tych porozumień. Ja stałem bardzo blisko tych, którzy to podpisywali, w tłumie ludzi szczęśliwych. Już po twarzach było widać, że oni czują się zwycięzcami.(…). To się czuje, i zostaje to na całe życie, taki moment, w którym zmienia się świat. Bo to przecież był moment, w który się zmienił świat, nie tylko Polska - mówił były opozycjonista.

Posłuchaj

Zbigniew Janas o Solidarności Polsko-Czechosłowackiej (Pomówmy o tym) 21:03
+
Dodaj do playlisty

"Knuliśmy bardzo skutecznie"

Janas był założycielem Solidarności Polsko-Czechosłowackiej, której celem była wymiana informacji o działaniach opozycyjnych w obu krajach. Organizacja działa od października 1981, kiedy działacze wywodzący się z niezależnych środowisk opozycyjnych: Karty 77 w Czechosłowacji, Komitetu Samoobrony Społecznej "KOR" i "Solidarności" w Polsce, spotkali się w Pradze. - Knuliśmy przeciwko socjalizmowi nie tylko w Polsce, ale i w Czechosłowacji, a rozmawialiśmy też o innych państwach. Chciałbym tylko przypomnieć, że byłem też założycielem Solidarności Polsko-Węgierskiej, tak dla porządku. Więc to było niesamowite. Tamtych ścigali, wsadzali do więzień, nasi ścigali, wsadzali do więzień, myśmy się spotykali, knuli przeciwko i tamtym, i tym. I na dodatek potem się okazało, że bardzo skutecznie knuliśmy - dodał.

Spotkania opozycjonistów odbywały się w Tatrach. Przez góry wiodły też szlaki przerzutu nielegalnych wydawnictw. Janas przypominał, że w Czechosłowacji kary za przemyt były wyższe niż w Polsce. - Najpiękniejszym wyrazem tej solidarności polsko-czechosłowackiej, było to, że moi kurierzy wszyscy byli nauczeni, że im nie wolno wymienić plecaków w taki sposób, że to Czesi przejdą przez granicę. Gdyby kurierów złapali, to u nas dostaliby za to 2 lata, a oni mogli dostać 7 lat. Czyli wszystkie wymiany były po czeskiej stronie, my przechodziliśmy na czeską stronę, a nie oni na naszą. To był wyraz solidarności ludzi ściganych, ludzi prześladowanych, taki chyba najpiękniejszy, jaki sobie można wyobrazić. Ja pójdę za ciebie do więzienia, po to, żebyś ty tego uniknął. Jesteś moim przyjacielem, bliską mi osobą - mówił gość audycji.

Zobacz także:

***

Audycja: Pomówmy o tym
Prowadzi: Paweł Wojewódka
Gość: Paweł Janas, były opozycjonista, współzałożyciel Solidarności Polsko-Czechosłowackiej
Data emisji: 09.06.2025
Godzina emisji: 21.06

Źródło: PR24/ka/k

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej