Iran potwierdza. Instalacje nuklearne są "poważnie uszkodzone"

Iran potwierdza, że uszkodzenia obiektów jądrowych są poważne

Odnosząc się do stwierdzeń amerykańskich dziennikarzy, Ismail Bagai z irańskiego MSZ oświadczył, że obiekty jądrowe są "poważnie uszkodzone", ponieważ były wielokrotnie atakowane. Urzędnik nie podał szczegółów. Natomiast korespondent amerykańskiego serwisu Axios Barak Rawid opublikował dokument zawierający wnioski izraelskiego komitetu energii atomowej, z którego wynika, że bombardowania obiektu w Fordo spowodowały uszkodzenie między innymi systemu wzbogacania uranu. Izraelski komitet sugeruje, że bombardowania dokonane przez Stany Zjednoczone i Izrael "na wiele lat opóźniły pozyskanie przez Iran broni atomowej".

Donald Trump broni skuteczności ataku na Iran

Prezydent USA Donald Trump wyraził w środę przekonanie, że amerykańskie ataki na Iran były dewastujące dla programu nuklearnego tego kraju. Jego zdaniem, Iranowi nie udało się wywieźć z podziemnych zakładów w Fordo wzbogaconego uranu.

- Uważamy, że uderzyliśmy w nie tak mocno i tak szybko, że nie zdążyli go przenieść. Ten materiał jest bardzo twardy i bardzo niebezpieczny w przenoszeniu. Wiele osób nazywa go pyłem, ale jest bardzo, bardzo ciężki. I znajdował się bardzo głęboko, 30 pięter pod ziemią. Uważamy, że jest przywalony granitem, betonem i stalą - powiedział prezydent USA. Trump skrytykował media za publikowanie tajnych raportów służb wywiadowczych, które sugerują, że wbrew jego twierdzeniom, irański program jądrowy nie został całkowicie zniszczony, a tylko cofnięty w zaawansowaniu o kilka miesięcy.

Amerykańskie bombowce strategiczne B-2 zrzuciły w nocy z 21 na 22 czerwca na ośrodek w Fordo dwanaście bomb penetrujących MOP - najcięższych ładunków konwencjonalnych w arsenale USA.

• Polacy wobec konfliktu Izrael-Iran: dystans zamiast mobilizacji
• Kiedyś sojusznicy, dziś wrogowie. Jaka jest geneza konfliktu Izrael-Iran?

Żródła: Polskie Radio/PAP/mg