Cezary Kulesza pozostaje prezesem PZPN. "Jest sporo do zrobienia"
Cezary Kulesza pozostaje prezesem PZPN na kolejną kadencję. Jedyny kandydat na to stanowisko na lata 2025-29, w trwającym około minuty wystąpieniu podsumował cztery lata swojej pracy i zaprosił na film, który je zobrazował. - Mam nadzieję, że następna kadencja przyniesie jeszcze więcej sukcesów - powiedział.
2025-06-30, 14:06
Druga kadencja Kuleszy. Kontrkandydatów brak
- Bycie prezesem to największy zaszczyt w moim życiu zawodowym, jest sporo do zrobienia, ale mamy powody do satysfakcji - rozpoczął swoje krótkie wystąpienie Kulesza jeszcze przed wyborami. O żadnej niespodziance nie mogło być jednak mowy - Kulesza był jedynym kandydatem, co pokazuje, jak mocną pozycję w polskiej piłce posiada. Opozycja nie była w stanie wyłonić kogokolwiek, kto rzuciłby wyzwanie urzędującemu prezesowi.
Przypomniał, że w ostatnich czterech latach Polska była gospodarzem kilku prestiżowych wydarzeń międzynarodowych, bezprecedensowe sukcesy odnosiła kobieca reprezentacja Polski, która po raz pierwszy awansowała do mistrzostw Europy, sporo zainwestowano także w szkolenie młodzieży.
- Mam nadzieję, że następna kadencja przyniesie jeszcze więcej sukcesów - zakończył i zaprosił na film obrazujący ostatnie cztery lata w polskim futbolu. W sumie za kandydaturą Kuleszy opowiedziało się 98 delegatów, siedmiu było przeciw, a 11 wstrzymało się od głosu. Wybory były tajne.
63-letni działacz piastuje to stanowisko od sierpnia 2021 roku, gdy zastąpił Zbigniewa Bońka, który kierował PZPN przez dwie kadencje.
REKLAMA
- Jestem pod wrażeniem, dziękuję za zaufanie, głos mi się łamie... To środowisko piłkarskie wybiera, więc tym bardziej cieszę się z zaufania. Dziękuję wszystkim, także tym, którzy na mnie nie głosowali. Służę pomocą, jak przez dotychczasowe cztery lata próbowałem to robić. Jeszcze raz serdecznie dziękuję za zaufanie - powiedział tuż po wyborze Kulesza.
- Nowe wieści ws. nowego selekcjonera. Można spodziewać się jednego
- Wybory w PZPN. Kulesza zebrał kolejną porcję krytyki. "Zmiany są konieczne"
Źródło: PAP/ps
REKLAMA