Duda ocenił ruch Bodnara. "Coś niedobrego dzieje się z jego głową"

Prezydent Andrzej Duda ocenił, że "coś niedobrego dzieje się z głową" prokuratora generalnego Adama Bodnara, skoro kwestionuje on Izbę Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN i jednocześnie wysyła do niej prokuratorów. Dodał też, że Bodnar "powinien się trochę nad sobą zastanowić".

2025-06-30, 15:40

Duda ocenił ruch Bodnara. "Coś niedobrego dzieje się z jego głową"
Prezydent Andrzej Duda i prokurator generalny Adam Bodnar. Foto: Tomasz Jastrzebowski/Marysia Zawada/REPORTER/East News

Prezydent Duda: coś niedobrego dzieje się z głową Adama Bodnara

Rzeczniczka PG prok. Anna Adamiak powiadomiła w poniedziałek, że prokurator generalny odstąpi od przedstawienia stanowiska ws. ważności wyborów prezydenta RP, jeśli uchwałę w tej sprawie będzie podejmować Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych, a nie Izba Pracy i Ubezpieczeń Społecznych SN. Poinformowała też o powołaniu w Prokuraturze Krajowej zespołu, który ma koordynować postępowania prokuratur ws. nieprawidłowości wyborczych.

W południe SN podał na portalu X, że dwóch prokuratorów Prokuratury Krajowej zażądało wstępu do sekretariatu Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych oraz wydania im akt spraw z protestów wyborczych.

Prezydent Andrzej Duda, który przebywa z wizytą w Sewilli, został poproszony o komentarz do tych spraw. - Coś się dzieje niedobrego z intelektem, z głową ministra sprawiedliwości, prokuratora generalnego, który z jednej strony twierdzi, że nie uznaje Izby Kontroli Nadzwyczajnej Sądu Najwyższego, a z drugiej strony wysyła do niej prokuratorów - powiedział Duda. Zauważył też, że Adam Bodnar "istnieje jako minister" dzięki Izbie Kontroli Nadzwyczajnej SN, bo gdyby ta izba nie zatwierdziła wyniku wyborów parlamentarnych z 2023 r., w wyniku których powstała obecna koalicja rządząca, to "nigdy ministrem by nie był".

Duda o Bodnarze: powinien się nad sobą zastanowić

Prezydent stwierdził też, że prokurator generalny "powinien się chyba trochę nad sobą zastanowić". - Jak dalej tak będzie robił, to mam nadzieję, że w końcu poniesie za to odpowiednią odpowiedzialność. Nie tylko przed Bogiem i historią - powiedział Duda. Wyraził też zadowolenie, że prokuratorów "sprowadzono na ziemię i zmuszono ich do stosowania właściwej procedury, jeżeli chodzi o występowanie z wnioskami prokuratorskimi wobec Sądu Najwyższego i wobec spraw w Sądzie Najwyższym".

REKLAMA

SN poinformował na X, że w poniedziałek dwóch prokuratorów Prokuratury Krajowej złożyło stanowisko prokuratora generalnego w postępowaniu o stwierdzenie ważności wyboru prezydenta. "Prokuratorzy zażądali jednocześnie wstępu do sekretariatu IKNiSP i wydania im akt spraw z protestów wyborczych tłumacząc swoje żądania poleceniem, jakie otrzymali od przełożonych. Pouczono ich o procedurze, w ramach której mogą uzyskać dostęp do akt z zastrzeżeniem, że nie może to dotyczyć akt, które są w dyspozycji składów orzekających" - relacjonowano na profilu SN.

Jak wskazano, prokuratorzy po konsultacjach telefonicznych zażądali dostępu do akt 214 spraw zainicjowanych protestami wyborczymi. "Obecnie wypełniają stosowne wnioski - jeden wniosek dla każdej sprawy. Wniosek taki później będzie dołączony do akt danej sprawy" - dodano. Jednocześnie podano, że Sąd Najwyższy w poniedziałek wyda postanowienia w sprawie ok. 130 ostatnich protestów wyborczych.

Ponad 50 tys. protestów wyborczych bez dalszego obiegu

W nocy z soboty na niedzielę Sąd Najwyższy przekazał, że pozostawił bez dalszego biegu ponad 50 tys. protestów wyborczych, w tym protesty składane przy wykorzystaniu wzoru opracowanego przez posła KO Romana Giertycha.

W piątek SN uznał za zasadne zarzuty protestu wyborczego wobec 11 z 12 obwodowych komisji wyborczych, w których przeprowadzono oględziny kart wyborczych. Uznał zarazem, że nieprawidłowości te nie miały wpływu na ogólny wynik wyborów.

REKLAMA

Po rozpoznaniu wszystkich protestów, na podstawie sprawozdania z wyborów przedstawionego przez PKW, Sąd Najwyższy w składzie całej Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych rozstrzyga o ważności wyboru Prezydenta RP. Posiedzenie w sprawie podjęcia uchwały odnoszącej się do ważności wyborów jest wyznaczone na wtorek, 1 lipca br. na godz. 13.

Czytaj także:

Źródła: Polskie Radio/PAP/mg/k

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej