Katastrofalne powodzie w Teksasie. Liczba ofiar rośnie, szukają 11 dziewczynek

Według najnowszych informacji co najmniej 68 osób zginęło w powodziach w Teksasie w Stanach Zjednoczonych. O 59 ofiarach poinformował Larry Leitha, szeryf hrabstwa Kerr, w którym odnotowano najpoważniejsze skutki powodzi. Wśród nich jest 21 dzieci. O pozostałych dziewięciu powiadomiły władze hrabstw Travis i Burnet.

2025-07-06, 19:30

Katastrofalne powodzie w Teksasie. Liczba ofiar rośnie, szukają 11 dziewczynek
Operacja poszukiwawczo-ratunkowa trwa, a bilans ofiar kataklizmu może wzrosnąć.Foto: JIM VONDRUSKA/Getty AFP/East News

Potężne powodzie w Teksasie. Służby szukają uczestniczek obozu młodzieżowego

W wyniku powodzi rzeka Guadalupe wezbrała o ponad 6 metrów w ciągu 90 minut, powodując ogromne szkody i podmycie dróg. Skala zniszczeń jest ogromna - całe miejscowości znalazły się pod wodą, a niektóre drogi i mosty zostały poważnie uszkodzone Ekipy poszukiwawczo-ratunkowe obawiają się kolejnych powodzi.

Trwają poszukiwania 11 zaginionych uczestniczek letniego obozu dla dziewcząt w pobliżu rzeki Guadalupe, która wylała z brzegów po ulewnych deszczach. Lokalne władze podały, że w momencie nadejścia powodzi w obozie Camp Mystic przebywało kilkaset osób. Uczestnicy próbowali wspiąć się na drzewa, część z nich została ewakuowana helikopterami. Jak dowiedziała się Polska Agencja Prasowa, na Camp Mystic było 24 uczestników wymiany kulturowej Camp America z Polski. Wszyscy są cali i zdrowi. W sobotę zostali rozlokowani w hotelach w Teksasie.

Gubernator Teksasu apeluje do Trumpa. Jest odpowiedź prezydenta

Gubernator Teksasu Greg Abbott zwrócił się do prezydenta Donalda Trumpa o ogłoszenie stanu klęski żywiołowej, co umożliwi uruchomienie federalnej pomocy. Prezydent USA zapewnił, że jego administracja współpracuje z władzami stanowymi i lokalnymi w Teksasie.

REKLAMA

"Administracja Donalda Trumpa pracuje wspólnie z władzami stanowymi i lokalnymi na miejscu, w Teksasie, w reakcji na tragiczne powodzie" - napisał prezydent USA na Truth Social. Zapewnił, że na miejsce jedzie jego sekretarz ds. bezpieczeństwa wewnętrznego. "Melania i ja modlimy się za wszystkie rodziny dotknięte przez tę straszną tragedię. Nasi dzielni ratownicy są na miejscu robiąc to, co robią najlepiej. Boże, błogosław Amerykę, Boże, błogosław Teksas" - zakończył amerykański prezydent. 

Sekretarz do spraw bezpieczeństwa wewnętrznego Białego Domu Kristi Noem odniosła się do obaw, czy rząd federalny zrobił wystarczająco dużo, aby ostrzec Teksańczyków przed śmiercionośnymi powodziami. Podkreślała, że w takich przypadkach pogoda jest niezwykle trudna do przewidzenia.

Czytaj także: 

Źródła: Polskie Radio/PAP/mbl/mg

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej