Strzelanina w Starej Wsi. Przy broni Tadeusza Dudy znaleziono list

Limanowa. Prokuratura: przy broni Tadeusza Dudy znaleziono list

Jak powiedziała prokurator Odziomek "należy ustalić, czy ten mężczyzna był jego autorem i pozostawił na nim swoje DNA". - Z tych przyczyn, na tym etapie niemożliwe było zapoznanie się z treścią listu - dodała. Jak podał portal limanowa.in "w liście miała być zawarta informacja o przekazaniu jego treści prokuraturze". Podano również, że przy zwłokach ujawniona została dubeltówka. A to inna broń niż ta, którą 57-latek strzelał do członków swojej rodziny. - Rodzaj broni zabezpieczonej przy mężczyźnie jest nieustalony. Zostanie poddana badaniom i wypowiedzą się na jej temat biegli - podkreśliła Małgorzata Odziomek.

Strzelanina w Starej Wsi pod Limanową

Do zbrodni, która miała miejsce w Starej Wsi pod Limanową, doszło 28 czerwca. 57-letni Tadeusz Duda wtargnął do domu córki i jej męża, a następnie zastrzelił oboje z broni palnej. Mężczyzna wcześniej postrzelił swoją teściową, która przeszła operację ratującą życie i przebywa w szpitalu. Po zabójstwie zbiegł do lasu, gdzie przez kilka dni trwały zakrojone na szeroką skalę poszukiwania z udziałem policji, wojska, straży granicznej i specjalistycznego sprzętu.

Ciało poszukiwanego odnaleziono 1 lipca przy drodze powiatowej między Limanową a Kamienicą. Mężczyzna miał ranę postrzałową głowy, a obok znajdowała się broń. Według policji doszło do samobójstwa. W czwartek w lesie, w rejonie poszukiwań, osoby postronne odnalazły odzież, latarkę, amunicję i inne przedmioty, które mogły należeć do Tadeusza Dudy. Policja apeluje, by w razie odnalezienia jakichkolwiek rzeczy w tym terenie - nie dotykać ich i nie zacierać śladów, tylko natychmiast informować odpowiednie służby.

• Ofiar Tadeusza Dudy mogło być więcej. "Przyłożył mi pistolet do głowy. Myślałem, że to koniec"
• Kolejna akcja policji pod Limanową. Zatrzymano znajomego Tadeusza Dudy

Źródła: limanowa.in/PAP/pb