Nowa ofensywa Putina i 50 dni bez sankcji. Jaki jest cel Trumpa?

Jaki cel ma Trump?

Podczas rozmowy telefonicznej z Donaldem Trumpem Władimir Putin przekazał, że w ciągu 60 dni planuje nową ofensywę w Ukrainie. Jego celem jest zajęcie kolejnych terytoriów - informował w poniedziałek portal Ukrainska Pravda.

W poniedziałek 14 lipca prezydent USA ogłosił ultimatum wobec Rosji, zgodnie z którym ma ona 50 dni na zawiązanie porozumienia pokojowego. W przeciwnym wypadku Stany Zjednoczone nałożą surowe sankcje. Sęk w tym, że rozmowa z Putinem odbyła się 3 lipca. 

"Ogłaszając 50-dniowe ultimatum wobec Rosji Trump de facto zagwarantował, że przez 50 dni nie wprowadzi sankcji wobec Rosji, mimo, że Putin codziennie bombarduje cywilne cele na Ukrainie" - napisał na platformie X korespondent Polskiego Radia w Białym Domu Marek Wałkuski. 

Co ze sprzętem dla Ukrainy? Konkrety nie padły

Wątpliwości pojawiają się również w stosunku do zapowiedzianego przez Trumpa wsparcia militarnego dla Ukrainy. Prezydent ogłosił porozumienie z NATO, jednak podczas spotkania z sekretarzem generalnym Sojuszu Markiem Rutte nie podpisano żadnych dokumentów. "Nie wiadomo, kto, kiedy, jaki sprzęt i w jakiej ilości ma przekazać Ukrainie. Trump i Rutte niczego nie podpisali. Jedyny konkret to 50 dni bez sankcji wobec Rosji" - relacjonował Marek Wałkuski. Brak twardych ustaleń nie przeszkodził amerykańskiemu prezydentowi w stwierdzeniu, że Europa zapłaci za sprzęt dla Ukrainy. 

Według zapowiedzi Donalda Trumpa w najbliższych dniach Kijów powinien otrzymać systemy Patriot. Mark Rutte zaznaczył z kolei, że pakiet pomocy dla Ukrainy obejmie również inne typy uzbrojenia. 

• Miliony pocisków dla Rosji. To prezent od Kim Dzong Una
• Nowy minister obrony Ukrainy. Zełenski wskazał swojego faworyta
• Betonowe kokony dla samolotów. Rosja chroni się przed dronami

Źródło: Polskie Radio/Marek Wałkuski/egz