Kidawa-Błońska uderza w Michała Kamińskiego. Chce jego dymisji

Marszałek Senatu Małgorzata Kidawa-Błońska otwarcie zakwestionowała dalszą obecność Michała Kamińskiego w Prezydium Senatu. Wskazała na jego nieobecności i brak zaufania, sugerując, że PSL powinien wyciągnąć konsekwencje.

2025-07-16, 13:48

Kidawa-Błońska uderza w Michała Kamińskiego. Chce jego dymisji
Kidawa-Błońska: uważam, że Michał Kamiński nie powinien pełnić funkcji wicemarszałka Senatu. Foto: Filip Naumienko/REPORTER/Mateusz Grochocki/East News

Małgorzata Kidawa-Błońska krytykuje Michała Kamińskiego. Wzywa PSL do decyzji

Na środowym briefingu prasowym przed posiedzeniem Senatu Małgorzata Kidawa-Błońska przekazała, że Michał Kamiński - wbrew wcześniejszym ustaleniom - nie będzie prowadził obrad, ponieważ nie wie, czy polityk będzie w nich uczestniczył. - Chciałabym, żebyśmy wszyscy mieli pewność, że te obrady będą prowadzone zgodnie z kalendarzem - dodała.

Marszałek Senatu podkreśliła, że ostatnio miała kontakt z Kamińskim na poprzednim posiedzeniu izby (25 czerwca). Według niej wicemarszałek był nieobecny podczas środowego spotkania Prezydium Senatu oraz Konwentu Seniorów. Zaznaczyła, że Kamiński nie usprawiedliwił swojej nieobecności ani nie zawnioskował o urlop w tym terminie. - Nie wiem o tym, że nie planował uczestnictwa w tym posiedzeniu. Nie dostałam żadnego pisma o urlop, ani informacji, że nie będzie na tym posiedzeniu - podkreśliła.

Dopytywana przez dziennikarzy, czy absencja Kamińskiego jest powodem do wprowadzenia zmian w Prezydium, wskazała, że senator reprezentuje PSL, które jest ugrupowaniem koalicyjnym. - PSL ma to miejsce w Senacie przedstawione dla swojego marszałka i to ono może podjąć taką decyzję - powiedziała.

Dodała jednocześnie, że - jej zdaniem - Kamiński nie powinien pełnić funkcji wicemarszałka Senatu. - Wierzę w to, że PSL, które naprawdę dba o tradycję, o honor, ma świetnego patrona, jakim jest Wincenty Witos, stanie na wysokości zadania - stwierdziła.

- Ja zaufanie do Michała Kamińskiego straciłam kilka miesięcy temu, kiedy oskarżył pracowników Senatu o inwigilację, kiedy oskarżył mnie o to, że śledzę jego ruchy. Obraził mnie, obraził pracowników Senatu, nie wytłumaczył się i nie przeprosił w odpowiedni sposób - oceniła.

Kamiński oskarżał Senat. Teraz może pożegnać się ze stanowiskiem

W połowie kwietnia Michał Kamiński oskarżył marszałek Senatu o to, że kierowcy służbowi mieli dostać polecenie "donoszenia" na niego i innych wicemarszałków. Małgorzata Kidawa-Błońska zaprzeczyła wówczas tym doniesieniom, wskazując, że informacje o nieobecnościach i chorobach, o których mówił Kamiński, były potrzebne do organizacji pracy kierowców. Ostatecznie Kamiński przeprosił Kidawę-Błońską za swoje wcześniejsze oskarżenia.

Na początku lipca Radio Zet i "Newsweek" podały, że marszałek Sejmu Szymon Hołownia odwiedził w prywatnym mieszkaniu jednego z europosłów Prawa i Sprawiedliwości - Adama Bielana. Do mieszkania Bielana - jak ustaliły media - przyjechał m.in. prezes PiS Jarosław Kaczyński. Według medialnych doniesień Kamiński również był jednym z uczestników spotkania.

Według źródeł PAP zbliżonych do Trzeciej Drogi prawdopodobny jest scenariusz, w którym Kamiński zostanie odwołany z funkcji wicemarszałka Senatu. Według rozmówców sam Kamiński również spodziewa się dymisji.

Czytaj także:

Źródło: PAP/nł

Polecane

Wróć do strony głównej