Spekulant giełdowy Rafał Zaorski skazany. "Wyrok jest niesłuszny"

Rafał Zaorski, jeden z najbardziej rozpoznawalnych inwestorów w Polsce, został nieprawomocnie skazany za wykorzystanie informacji poufnych przy transakcjach akcjami spółki Merlin Group. Sąd orzekł grzywnę w wysokości 250 tys. zł, jednak sam Zaorski zapowiada odwołanie.

2025-07-21, 12:24

Spekulant giełdowy Rafał Zaorski skazany. "Wyrok jest niesłuszny"
Polski spekulant giełdowy Rafał Zaorski skazany. Chodzi o wykorzystanie informacji poufnej. Foto: FOTON/PAP

Rafał Zaorski nieprawomocnie skazany

Rafał Zaorski, określany przez media mianem "króla polskich spekulantów", ma zapłacić 250 tys. zł grzywny - tak orzekł sąd. Sprawa dotyczy wykorzystania informacji poufnych w kontekście spółki Merlin Group. Według ustaleń sądu prezes Krypto Jam kupił akcje spółki przed publicznym ogłoszeniem nawiązania współpracy z Merlinem. Grzywną w wysokości 80 tys. zł została ukarana również księgowa spółki, Aleksandra O.

W lipcu 2018 roku poinformowano o współpracy Krypto Jam z Merlin Group. Porozumienie dotyczyło wdrożenia programu lojalnościowego z wykorzystaniem technologii blockchain. Po ogłoszeniu informacji notowania Merlina wzrosły w ciągu dwóch dni o ponad 130 proc.

Jednak, jak zauważa "Puls Biznesu", już dwa tygodnie wcześniej zanotowano gwałtowny wzrost obrotów akcjami spółki. Według ustaleń Komisji Nadzoru Finansowego ponad 90 proc. transakcji zakupowych przeprowadziła firma Rafała Zaorskiego oraz jego księgowa. Sąd uznał, że działania te opierały się na informacjach niepublicznych.

Rafał Zaorski zapowiedział, że odwoła się od wyroku. - Sąd uznał, że istnieją wątpliwości dotyczące koincydencji czasowej moich rozmów z Merlinem i zakupu akcji. I na podstawie tej poszlaki, bez dowodów, mnie skazał. A przecież wątpliwości powinny być rozstrzygane na moją korzyść. Kupiłem akcje za zaledwie kilkanaście tysięcy złotych, nie sprzedałem ich na górce, ale po roku, a uwzględniając też inne moje zakupy, na inwestycji w Merlina straciłem. W jaki sposób wykorzystałem więc rzekomą informację poufną? Wyrok jest niesłuszny i się od niego odwołam - wyjaśnił.

Inwestycje Rafała Zaorskiego

To nie jedyne kłopoty Rafała Zaorskiego. Wciąż toczy się postępowanie dotyczące spółki mPay. W 2024 roku Komisja Nadzoru Finansowego złożyła zawiadomienie do prokuratury, podejrzewając manipulację kursem akcji oraz wykorzystanie informacji poufnych.

Sprawa dotyczy również współpracy mPay z Zaorskim oraz jego firmą Dark Pool One. Według nadzoru grupa inwestorów sztucznie podbijała wartość akcji, by później sprzedać je z zyskiem. W listopadzie 2021 roku notowania mPay wzrosły dwukrotnie, jeszcze przed oficjalnym ogłoszeniem współpracy. Dochodzenie jest obecnie zawieszone - prokuratura oczekuje na opinię biegłego. Sam Zaorski utrzymuje, że korzysta z konstytucyjnego prawa do wolności wypowiedzi i podkreśla, iż nigdy nie rekomendował żadnych akcji - wpisy w serwisie X miały być wyłącznie relacją z jego prywatnych działań.

Kontrowersje wzbudza także projekt kryptowalutowy Rafała Zaorskiego - BigShortBets. Jak mówiła w rozmowie z serwisem Bankier.pl grupa "white hat hackerów" 44Crew_PL, z projektu miało zostać wyprowadzonych co najmniej 3,5 mln dolarów.

W połowie kwietnia 2025 roku Zaorski ogłosił, że na pewien czas wycofuje się z inwestowania, przyznając, że stracił na spekulacjach 53 mln złotych. Wcześniej, w lipcu 2024 roku, fiaskiem zakończył się jego "Epicki Flip" - próba podziału i sprzedaży tysiącom osób jednego z najdroższych apartamentów w Polsce.

Czytaj także:

Źródła: Puls Biznesu/Bankier.pl/Gazeta.pl/nł/k

Polecane

Wróć do strony głównej