Nowy sondaż partyjny. Rekonstrukcja rządu nie pomogła

Rekonstrukcja rządu nie pomogła Koalicji Obywatelskiej - wynika z najnowszego sondażu United Surveys dla Wirtualnej Polski. W badaniu wygrywa PiS, coraz większą różnicą notowań bijąc KO, która zanotowała największy spadek. W górę idzie Konfederacja, a do Sejmu, obok Lewicy, weszłaby także partia Grzegorza Brauna - czytamy. 

2025-07-28, 08:33

Nowy sondaż partyjny. Rekonstrukcja rządu nie pomogła
W najnowszym sondażu United Surveys PiS wyprzedza KO, Konfederacja jest trzecia. Foto: PIOTR KAMIONKA/REPORTER, Jacek Dominski/REPORTER, Jacek Slomion/

Rekonstrukcja nie pomogła rządowi Tuska. KO oddaje pole PiS

Gdyby wybory parlamentarne odbyły się w najbliższą niedzielę, zwyciężyłoby Prawo i Sprawiedliwość - wynika z badania United Surveys dla Wirtualnej Polski. Na partię Jarosława Kaczyńskiego zagłosowałoby bowiem 28,3 proc. badanych. Taki wynik oznacza, że PiS bije Koalicję Obywatelską, dla której poparcie deklaruje 25,8 proc. Polaków.

Zwraca uwagę spadek notowań koalicji pod wodzą Donalda Tuska. W poprzednim badaniu, przeprowadzonym w dniach 11-13 lipca, na KO chciałoby głosować 28,2 proc. badanych, czyli o 2,4 punktu procentowego więcej niż teraz. "Jeszcze dwa tygodnie temu największe ugrupowania dzieliła różnica zaledwie punktu procentowego poparcia. Dziś jest już dwa razy większa" - odnotowuje WP.pl. 

Konfederacja i Braun w Sejmie, Polska 2050 i PSL - poza

Sympatyków Konfederacji ucieszy wzrost notowań tej partii. Ugrupowanie zajmuje bowiem trzecie miejsce z wynikiem 17,4 proc. poparcia wobec 12,5 dwa tygodnie wcześniej. To wzrost o 4,9 procent, "najwyższy w ciągu ostatnich dwóch tygodni" - czytamy. Według najnowszego sondażu do Sejmu weszłyby jeszcze Lewica z poparciem 6,7 proc. Polaków (o 0,1 punktu procentowego mniej niż w poprzednio) i Konfederacja Korony Polskiej Grzegorz Brauna (5,4 proc. - 1,2 punktu procentowego więcej). Pod progiem wyborczym są: Partia Razem (3,6 proc., wzrost o 0,6 pkt proc.), Polska 2050 Szymona Hołowni (4,1 proc., wzrost o 1,3 pkt proc.) i PSL (3,7 proc., wzrost o 0,2 pkt proc.)

Rekonstrukcja rządu. "Porządek, bezpieczeństwo, przyszłość"

Donald Tusk ogłosił w środę 23 lipca szczegóły rekonstrukcji rządu. Skład Rady Ministrów został zmniejszony z 26 do 21 osób. Nowym ministrem sprawiedliwości został Waldemar Żurek, Tomasz Siemoniak objął urząd ministra odpowiedzialnego za służby specjalne, a nowym ministrem spraw wewnętrznych i administracji jest Marcin Kierwiński. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami szef MSZ Radosław Sikorski został też wicepremierem.

Nowym Ministerstwem Energii pokieruje Miłosz Motyka, a nowym ministrem aktywów państwowych został Wojciech Balczun. Ministrem finansów i gospodarki jest Andrzej Domański, a szefem resortu rolnictwa - Stefan Krajewski. Jolanta Sobierańska-Grenda została nowym ministrem zdrowia, a szefową resortu kultury jest dotychczasowa wiceminister Marta Cienkowska. Maciej Berek został ministrem nadzoru nad wdrażaniem polityki rządu, a Jakub Rutnicki ministrem sportu.

Prezentując nowy skład swojego gabinetu, Donald Tusk powiedział, że filarami i kryteriami, zgodnie z którymi przeprowadził zmiany, były "porządek, bezpieczeństwo i przyszłość". - Są takie momenty w historii każdego kraju, że trzeba ogarnąć się po zdarzeniach, które wstrząsają scenami politycznymi, stanąć twardo na ziemi, powstrzymać emocje i na nowo ruszyć z impetem i wiarą we własne siły do pracy. Temu często towarzyszą zmiany, także personalne - mówił szef rządu.

Czytaj także: 

Źródła: PolskieRadio24.pl/WP.pl/Polskie Radio/mbl/k

Polecane

Wróć do strony głównej