Wiktorowski chciał pracować z kilkoma tenisistkami. Fibak ujawnił nazwiska

Wojciech Fibak o Tomaszu Wiktorowskim

W poniedziałek w sieci gruchnęła informacja, że Tomasz Wiktorowski ma zostać nowym trenerem Naomi Osaki. Były szkoleniowiec Igi Świątek udał się do Montrealu, aby w Kanadzie rozpocząć okres próbny z mistrzynią US Open z 2021 roku. Wcześniej sama zawodniczka rozstała się ze swoim dotychczasowym opiekunem Patrickiem Mouratoglou.

- Bardzo się ucieszyłem, gdy przeczytałem tę informację. Z pewnością Tomasz Wiktorowski ma kwalifikacje i zasłużył na to, aby zajmować się najlepszymi tenisistkami na świecie. Udowodnił to z Igą Świątek. To wspaniale, że dostał tak ciekawą propozycję. Na pewno Naomi Osaka jest jedną z ciekawszych tenisistek - powiedział Wojciech Fibak w rozmowie z naszym portalem.

Przypomnijmy, że w przeszłości Wiktorowski prowadził Agnieszkę Radwańską. Od grudnia 20221 do października 2024 roku był trenerem Igi Świątek, która świętowała z nim największe sukcesy w dotychczasowej karierze. Po niespełna roku przerwy 44-latek powróci do roli szkoleniowca.

- Po zakończeniu współpracy z Igą Świątek Tomasz Wiktorowski chciał pracować z: Jeleną Rybakiną, Karoliną Muchovą, czy właśnie Naomi Osaką. Zależało mu na ciekawie grających tenisistkach o szerokim wachlarzu możliwości, a nie takimi, które wyłącznie przebijają piłkę na drugą stronę - zaznaczył czterokrotny ćwierćfinalista turniejów wielkoszlemowych.

Fibak o współpracy Wiktorowskiego z Naomi Osaką

Czy styl pracy Wiktorowskiego będzie pasował do profilu Naomi Osaki? Wojciech Fibak podkreślił, że to nie jest prosta sprawa.

- Naomi Osaka jest wymagającą tenisistką. Cała jej kariera sportowa oraz wydarzenia z życia prywatnego – to wszystko jest skomplikowane. To nie jest prosty temat, ale początki przeważnie są udane. Na pewno napotka wiele problemów. Może Osaka nie jest w wybitnej formie fizycznej, tak jak większość tenisistek. Jednak z drugiej strony ma olbrzymi potencjał. Tkwią w niej możliwości wygrywania szybkich punktów - zauważył.

Kiedy drugi mecz Naomi Osaki w Montrealu?

- Tomasz na pewno już wie, bądź rozezna, nad czym od razu powinien zacząć pracować. Przy całej sympatii dla niego, bardzo się cieszę i życzę mu powodzenia - zakończył Fibak.

W pierwszej rundzie Naomi Osaka pokonała Arianę Arseneault 6:4, 6:2, zajmującą 515. miejsce w rankingu WTA. W drugiej rundzie poprzeczka będzie podniesiona zdecydowanie wyżej, ponieważ jej rywalką będzie Ludmiła Samsonowa - 16. rakieta świata. To spotkanie zaplanowano w środę 30 lipca.

• Jerzy Janowicz umniejsza Idze Świątek. Brutalna opinia
• Kiedy pierwszy mecz Igi Świątek w Montrealu! Z kim zagra i o której?
• Ile wynoszą nagrody turnieju w Montrealu? Świątek walczy o miliony

Źródło: PolskieRadio24.pl