Świrski odwołany przez ludzi PiS. "W KRRiT działają niezależnie"
2025-07-29, 17:10
Maciej Świrski został odwołany z funkcji przewodniczącego KRRiT, między innymi głosami osób powiązanych z PiS. Poseł tej formacji, Marcin Gwóźdź, mówił w Polskim Radiu 24, że członkowie Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji nominowani przez jego ugrupowanie działają niezależnie i ich decyzje mogą zaskakiwać także polityków Zjednoczonej Prawicy.
Do odwołania doszło po tym, jak Sejm podjął uchwałę o postawieniu Macieja Świrskiego przed Trybunałem Stanu, co spowodowało, że został on zawieszony w czynnościach przewodniczącego. Nową szefową Rady została, powiązana z PiS, Agnieszka Glapiak.
Marcin Gwóźdź z Prawa i Sprawiedliwości mówił w Polskim Radiu 24, że decyzja o odwołaniu była niezależną decyzją członków KRRiT.
- Gościem Marcina Zawady w audycji "Rozmowa Polskiego Radia 24" we wtorek (29.07) o godz. 16.33 był poseł PiS Marcin Gwóźdź.
- To nie jest tak, że wszyscy, którzy zostali powołani naszymi głosami, jako głosami parlamentarzystów Prawa i Sprawiedliwości, od razu są wrzucani do jednego worka: że to są nominaci PiS-u i ci ludzie nie mają odpowiedniego mandatu społecznego. To są niezależne organy. Niezależne organy mają to do siebie, że podejmują niezależne decyzje. Pan prezes Jarosław Kaczyński czy inni politycy obozu Zjednoczonej Prawicy mogą być takimi decyzjami czasami zaskoczeni, czasami mogą się z nimi nie zgadzać - podkreślił poseł PiS.
Posłuchaj
Maciej Świrski twierdzi, że jego odwołanie było nielegalne, ale nie będzie próbował odwrócić tej decyzji.
Źródło: Polskie Radio 24