Podatek od nieruchomości. Gminy coraz częściej stosują maksymalną stawkę

Jeszcze w 2022 roku tylko 8 z 18 miast wojewódzkich stosowało maksymalną stawkę podatku od nieruchomości. W tym roku już tylko 4 stawki są niższe. W 2026 miasta mogą docisnąć śrubę jeszcze bardziej. 

2025-08-11, 08:53

Podatek od nieruchomości. Gminy coraz częściej stosują maksymalną stawkę
Luksusowy apartamentowiec w Warszawie . Foto: PAP/Jakub Kamiński

Najważniejsze informacje w skrócie: 

  • Maksymalny wzrost stawki podatku od nieruchomości w 2026 roku może wynieść 5%, ale tylko wtedy, gdy już jest stosowana maksymalna stawka.
  • Samorządy coraz chętniej stosują najwyższe możliwe stawki, próbując pokryć rosnące wydatki. 
  • Najwyższa możliwa stawka podatku od nieruchomości wyniesie w 2026 roku 1,25 zł za metr kwadratowy, a za grunt pod budynkami - 0,77 zł za metr.

Coraz więcej miast stosuje najwyższe stawki podatku od nieruchomości

W 2025 roku stawka podatku od nieruchomości wynosi 1,19 zł za metr kwadratowy, a w 2026 może maksymalnie wynosić 1,25 zł, co wynika z obwieszczenia ministra finansów. Oznacza to, że w przypadku stosowania maksymalnych stawek może wzrosnąć nie więcej niż o 5%. 

Wciąż jednak nie wszystkie miasta wojewódzkie stosują maksymalne stawki. Choć liczba takich miast, które wyciągają, ile się da z możliwości dawanych przez przepisy, z roku na rok się zwiększa. Jak zauważył dziennik "Rzeczpospolita", jeszcze w 2022 roku najwyższy możliwy podatek nakładało na swoich mieszkańców 8 z 18 stolic województw (w woj. kujawsko-pomorskim i lubuskim stolice są dwie). 

W 2025 już tylko 4 z 18 miast wojewódzkich stosuje niższe od maksymalnych stawek. Są to Zielona Góra i Gorzów Wielkopolski, Rzeszów i Opole. 

W najbliższych miesiącach radni będą podejmować decyzje odnośnie stawek podatku od nieruchomości na 2026 rok. Analitycy zakładają, że samorządy będą chciały stosować maksymalne stawki i mieszkańców czterech wymienionych wyżej miast mogą czekać wyższe podwyżki. Samorządy szukają bowiem pieniędzy na pokrycie rosnących wydatków. 

Oznaczać to może, że podatek od nieruchomości, który jest dochodem gmin i wydawany jest na ich potrzeby - drogi, komunikację zbiorową czy inwestycje, wzrośnie zapewne do maksymalnej możliwej stawki. Podobnie, jak podatek od gruntu pod budynkami, który maksymalnie w 2026 roku może wynieść 0,77 zł za metr kwadratowy. 

W 2025 roku właściciel mieszkania o powierzchni 37 metrów za samo mieszkanie płacił 44,03 zł rocznie podatku (przy maksymalnej stawce). W 2026 zapłaci 46,25 zł. 

Podatek od nieruchomości prywatnych w Polsce jest jednym z najniższych (o ile nie najniższym) w Europie w stosunku do wartości nieruchomości. Płacony jest bowiem od metra kwadratowego, a nie - od wartości mieszkania czy domu. Taką samą stawkę za metr zapłaci więc zarówno właściciel wartego kilkanaście milionów złotych apartamentu w centrum stolicy, jak i posiadacz wartej mniej niż 100 tys. klitki w rozpadającym się budynku w którymś z mniejszych miast. 

Wyższe stawki płacą właściciele nieruchomości wykorzystywanych w działalności gospodarczej. W 2025 stawka maksymalna wynosi 31,86 zł za metr kwadratowy. 

Czytaj także: 

Źródło: Rzeczpospolita/Andrzej Mandel

Polecane

Wróć do strony głównej