Życie po katastrofie. Pompeje zamieszkiwano przez 400 lat po erupcji wulkanu
Po tragicznej erupcji Wezuwiusza w 79 roku Pompeje były zamieszkiwane jeszcze przez czterysta lat. Zdaniem naukowców ludzie żyli w prowizorycznych barakach i wyższych kondygnacjach częściowo odkopanych budynków. Miasto opustoszało prawdopodobnie dopiero po kolejnej katastrofie naturalnej.
2025-08-11, 08:00
Archeolodzy podzielili się swoimi odkryciami na łamach internetowego pisma naukowego poświęconego wykopaliskom w Pompejach (E-Journal of the Excavations of Pompeii). Badacze ustalili, że część mieszkańców osiedliła się ponownie na terytorium zniszczonego przez erupcję Wezuwiusza mieście.
"Pompeje jak niebezpieczne obozowisko"
Do Pompejów powróciło życie, ale miało charakter prowizoryczny. Ci, którzy zdecydowali się na powrót do zniszczonego ośrodka miejskiego, zrobili to, ponieważ nie mieli gdzie się podziać lub nie było ich stać, aby osiedlić się gdzie indziej. Brakowało organizacji i zapewne nie obowiązywało prawo. Ludzie przekopywali się przez popiół, który przykrył miasto, w celu poszukiwania wartościowych przedmiotów.
Zdaniem naukowców mieszkano w barakach lub w wyższych kondygnacjach budynków częściowo odkopanych z pokładów pyłu wulkanicznego. Niższe piętra wykorzystywane były jako piwnice, w których stawiano m.in. kominki. Wskazują na to ślady odkryte podczas ostatnich wykopalisk prowadzonych na terenie Insula Meridionalis, południowej części centrum Pompejów.
- Po 79 roku Pompeje odradzają się nie tyle jako miasto, co jako niebezpieczna i szara aglomeracja, rodzaj obozowiska, fawela wśród wciąż rozpoznawalnych ruin dawnych Pompejów – przekazał w oświadczeniu Gabriel Zuchtriegel, dyrektor generalny parku archeologicznego w Pompejach i główny autor raportu na temat nowych odkryć.
"Ślady były usuwane"
Eksperci od dawna podejrzewali, że ludzie powrócili do Pompejów po wybuchu Wezuwiusza. Jednak zdaniem Gabriela Zuchtriegela dowody potwierdzające tę tezę były ignorowane, a nawet niszczone podczas poprzednich wykopalisk.
Jak stwierdził autor raportu, większość archeologów przekopywała się przez warstwy, w których mogły znajdować się ślady późniejszego osadnictwa, aby dotrzeć do pozostałości znajdujących się pod popiołem, takich jak freski, przedmioty czy ludzkie szczątki.
- Słabe ślady ponownego zasiedlenia tego miejsca były często usuwane bez żadnej dokumentacji – powiedział Gabriel Zuchtriegel. - Dzięki nowym wykopaliskom obraz jest teraz jaśniejszy.
Zdaniem badaczy Pompeje i sąsiednie Herkulanum, również zniszczone w wyniku erupcji Wezuwiusza, zamieszkiwało łącznie ok. 20-25 tys. ludzi. Nie wiadomo, ile spośród nich przeżyło katastrofę. W czasie wykopalisk prowadzonych od 1748 roku, podczas których przebadano terytorium 2/3 starożytnych Pompejów, odkryto szczątki 1300 osób. Prawdopodobnie jednak najwięcej osób zginęło poza granicami miast.
Nie jest też jasne, jaki odsetek mieszkańców powrócił po katastrofie do Pompejów. Wiadomo, że wielu zamieszkało w okolicznych ośrodkach miejskich takich, jak Cumae, Neapol, Ostia i Puteoli. Zdaniem badaczy wiele wskazuje na to, że życie w Pompejach zakończyło się definitywnie dopiero po kolejnej erupcji wulkanu w 472 roku.
Źródło: Polskie Radio/th/IAR/Livescience