Długi weekend z tańszym tankowaniem. Ceny benzyny i diesla spadają
Według analityków portalu e-petrol, w długi weekend będzie można zobaczyć na stacjach niewielkie obniżki cen paliw. Trend ma się też utrzymać w przyszłym tygodniu.
2025-08-14, 17:20
Najważniejsze informacje w skrócie:
- Analitycy portalu e-petrol prognozują spadki cen paliw w długi weekend
- Dla cen paliw w przyszłym tygodniu kluczowe znaczenie mogą mieć rozmowy Trump-Putin w Anchorage
- Ceny paliw są już niższe niż w ostatni weekend. Najmocniej potaniał olej napędowy
Tankowanie nie drożeje
W długi weekend ceny paliw na stacjach mogą nadal spadać - prognozują analitycy portalu e-petrol. Według analityków rozmowy Trump-Putin mogą mieć kluczowe znaczenie dla rozwoju wydarzeń na rynku naftowym w najbliższych tygodniach.
Eksperci szacują, że w przyszłym tygodniu (18–24 sierpnia br.) benzyna Pb98 kosztować będzie od 6,45 do 6,58 zł za litr, Pb95 znajdzie się w przedziale 5,71–5,82 zł/l, a olej napędowy kosztować może od 5,88 do 5,99 zł/l. Najtańszym paliwem pozostaje LPG, które kosztować ma od 2,57 do 2,64 zł/l. Ceny paliw będą więc nieco niższe niż w obecnym tygodniu.
Jak zaznaczyli analitycy, w porównaniu z ostatnim weekendem ceny paliw w hurcie spadły. Najmniej, bo o 18 zł/m sześc., potaniała benzyna Pb98 i Pb95. Cena pierwszej z nich wynosi obecnie 4905 zł/m sześć, a Pb95 kosztuje 4446 zł/m sześc. Większe obniżki odnotowano w przypadku oleju napędowego - 4520 zł/m sześc. (spadek o 74 zł) oraz oleju opałowego, który potaniał aż o 82 zł i kosztuje 3224 zł/m sześc. Powinno się to przełożyć na dalsze obniżki cen na stacjach.
Ostatnie dni na rynku naftowym, jak zauważyli analitycy, charakteryzowały się ograniczoną zmiennością, a wpływ na zachowawczą postawę inwestorów ma zaplanowane na piątek spotkanie prezydentów USA i Rosji.
"Niepewność związana z rozmowami, które będą miały miejsce na Alasce, jest duża, a mogą mieć one kluczowe znaczenie dla rozwoju wydarzeń na rynku naftowym w najbliższych tygodniach, a nawet miesiącach. Negocjacje, w zależności od ich wyniku, mogą przynieść albo zaostrzenie amerykańskiej polityki względem odbiorców rosyjskiej ropy, albo poluzowanie obowiązujących obecnie ograniczeń" - stwierdzają eksperci e-petrol.
Czytaj także:
- Podwyżka dla kierowców. Już od 1 września
- Gigant energetyczny odkrył największe od 25 lat złoże ropy i gazu
- Przekraczasz prędkość, jadąc z dziećmi na wakacje? Taką cenę naprawdę płacisz
Źródło: PAP/Andrzej Mandel