Pjasyczew. Wykoleiły się cysterny z olejem napędowym. Stanęły w ogniu
Pociąg z ponad trzydziestoma cysternami przewożącymi olej napędowy wykoleił się w południowej Bułgarii. Tylko dzięki zbiegowi okoliczności i szybkiej akcji strażaków nie doszło do tragedii.
2025-08-15, 12:27
Bułgaria. Wykoleiły się cysterny z olejem napędowym
Do wypadku doszło w okolicach Pjasyczewa w południowo-wschodniej Bułgarii. Pociąg prywatnego przewoźnika wykoleił się wczesnym rankiem na niezamieszkałym terenie. Cały skład liczył trzydzieści trzy wagony.
Wiadomo, że co najmniej osiem wypadło z torów i zostało uszkodzonych. To właśnie te cysterny zapaliły się, bo przewożono w nich olej napędowy. Pożar trwał co najmniej godzinę. Jak poinformowali strażacy udało się opanować ogień. Na szczęście nikt nie został ranny, a paliwo nie przedostało się w większej ilości do gleby, dzięki czemu udało się uniknąć poważnej katastrofy ekologicznej. Lokalne władze zapewniły, że nie ma zagrożenia dla ludności.
Na razie nie są znane przyczyny katastrofy. Trasa kolejowa między Galabowem a Simeonowgradem nie jest bardzo uczęszczana i być może nie była w najlepszym stanie. Według pierwszych zeznań maszynistów, tuż przed wykolejeniem się pociągu słyszeli głośny huk w środku lokomotywy.
Czytaj także:
- Wypadek w Bęćkowie. Zderzenie lawet i tira. 55-latka przygniótł samochód z lawety
- Ustka. Kobieta i dziecko tonęli w Bałtyku. Lądował śmigłowiec LPR
Źródło: Polskie Radio