Kto z Polski pojedzie na rozmowy z Trumpem? Rzecznik MSZ komentuje
W poniedziałek w Białym Domu dojdzie do rozmów z udziałem Wołodymyra Zełenskiego i światowych przywódców. Nie wiadomo jeszcze, kto w imieniu Polski zasiądzie przy stole obrad, choć rzecznik prezydenta RP zapewnił, że decyzja zapadnie w najbliższych godzinach. - Tutaj nie ma miejsce na rywalizację - zaznaczył rzecznik MSZ.
2025-08-17, 19:42
Ważne rozmowy w USA - kto będzie reprezentował Polskę?
Wołodymyr Zełenski uda się w poniedziałek na zaproszenie prezydenta Stanów Zjednoczonych do Waszyngtonu. W spotkaniu w Białym Domu uczestniczyć będą także prezydent Francji Emmanuel Macron, prezydent Finlandii Alexander Stubb i sekretarz generalny NATO Mark Rutte - poinformowały w niedzielę władze Francji, Finlandii i NATO. Wcześniej udział potwierdzili także szefowa KE i kanclerz Niemiec Friedrich Merz.
Rzecznik prasowy prezydenta RP Rafał Leśkiewicz przekazywał w niedzielę, że w ciągu najbliższych godzin okaże się, kto będzie reprezentował Polskę na spotkaniu prezydenta Trumpa z prezydentem Zełenskim i przywódcami europejskimi. - Tutaj nie ma miejsca na rywalizację. Zarówno prezydent i premier współdziałają ze sobą, a MSZ oczywiście jest gotowy udzielić wszelkich informacji, które są potrzebne - wskazał rzecznik MSZ Paweł Wroński.
Spotkanie "koalicji chętnych" - o czym rozmawiano?
Jak poinformował Paweł Wroński, wszyscy uczestnicy spotkania "koalicji chętnych" w sprawie Ukrainy udzielili poparcia dla wszelkich inicjatyw pokojowych. Zgodzili się z dewizą, jaka przyświeca prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi, że trzeba doprowadzić do zakończenia zabijania ludzi: "Stop killing" - poinformował po rozmowie online przywódców różnych krajów rzecznik MSZ Paweł Wroński.
- Zgodzili się też, że nie można negocjować pokoju pod spadającymi bombami. Więc jakakolwiek forma zawieszenia, przerwania, rozgraniczenia ognia jest warunkiem rozpoczęcia jakichkolwiek rozmów pokojowych - dodał.
Uczestnicy konferencji, według słów rzecznika, zapowiedzieli, że nadal będą wspierać Ukrainę militarnie i finansowo. Wszystkie kraje uczestniczące w tym spotkaniu uznały za niedopuszczalne, aby Ukraina w czasie rozmów pokojowych oddawała tereny, których Rosja nie zajęła podczas trwającej od 2022 roku wojny.
Rzecznik MSZ poinformował, że w rozmowie online w sprawie pokoju na Ukrainie uczestniczyli przedstawiciele 33 krajów, także Japonii i Nowej Zelandii. Polskę reprezentował szef dyplomacji, wicepremier Radosław Sikorski.
- Trump: nawet gdyby Rosja oddała Moskwę, media i tak by mówiły, że to zła umowa
- USA ostrzega Rosję. "Dodatkowe konsekwencje"
- UE szykuje kolejny pakiet sankcji wobec Rosji. "Granic nie można zmieniać siłą"
Źródło: Polskie Radio/nł