Brytyjczycy rzucili się na Ozempic, bo inny lek ma zdrożeć. Lekarze ostrzegają

Lek wspomagający odchudzanie zdrożeje w Wielkiej Brytanii. Wszystko przez żądanie Trumpa

Amerykański producent Mounjaro, firma Eli Lilly, poinformowała o wzroście ceny detalicznej w Wielkiej Brytanii w związku z dostosowaniem jej do cen obowiązujących w innych krajach. Jak tłumaczy "Times", jest to związane z polityką prezydenta USA Donalda Trumpa. Amerykański przywódca zażądał w lipcu, aby amerykańskie firmy farmaceutyczne obniżyły ceny dla pacjentów w kraju i powstrzymały inne państwa przed korzystaniem z tanich amerykańskich leków.

Obecnie Mounjaro to najpopularniejszy wśród Brytyjczyków lek, podawany w zastrzykach i wspomagający odchudzanie. Koszt miesięcznej kuracji bez refundacji wynosi ok. 200 funtów, choć cena ta może różnić się w zależności od dawki. Od początku września cena dawki 5 mg wzrośnie z 92 do 180 funtów, a maksymalnej dawki 15 mg ze 122 do 330 funtów.

Sprzedaż Ozempiku poszybowała. Apel lekarzy

Po zapowiedzi wzrostu cen Mounjaro brytyjskie apteki odnotowały drastyczny skok sprzedaży preparatu Wegovy, znanego również pod nazwą Ozempic, który jest produkowany przez duńską firmę Novo Nordisk do leczenia cukrzycy typu 2 i bywa stosowany przez osoby niecierpiące na tę chorobę jako środek pomagający schudnąć.

Jak donosi "Times", w ciągu pierwszych 24 godzin pod ogłoszeniu w czwartek podwyżki cen Mounjaro sprzedaż Ozempicu wzrosła o 400 proc., a po kolejnych 48 godzinach do 600 proc.

Czytaj także: 

• Ozempic może mieć poważne skutki uboczne. Niepokojące ustalenia naukowców
• Co się stanie po odstawieniu Ozempicu? Niepokojące wyniki badań
• Działa jak Ozempic, ale jest w tabletce. To może być przełom w leczeniu otyłości

Brytyjscy lekarze ostrzegają pacjentów, aby samowolnie nie decydowali się o zamianie leków, gdyż może to grozić poważnymi konsekwencjami zdrowotnymi.

Źródło: PAP/mbl