Białoruś dostanie broń jądrową od Putina? Były ambasador: wiele na to wskazuje

Zdaniem byłego ambasadora RP na Białorusi Pawła Łatuszki, Mińsk może wkrótce otrzymać taktyczną broń jądrową od Rosji. - Została odnowiona cala infrastruktura służąca do jej rozmieszczenia, a żołnierze przeszli szkolenia. Do przekazania może dojść w trakcie ćwiczeń wojskowych Zapad 2025 - podkreślił gość Polskiego Radia 24.

2025-08-22, 11:50

Białoruś dostanie broń jądrową od Putina? Były ambasador: wiele na to wskazuje
Na Białorusi może pojawić się rosyjska broń jądrowa . Foto: shutterstock/Andrey 69

Najważniejsze informacje w skrócie:

  • Białoruś to państwo uzależnione politycznie i militarnie od Rosji
  • Moskwa regularnie wykorzystuje przestrzeń powietrzną Białorusi
  • Zdaniem Pawła Łatuszki, wkrótce Mińsk dostanie taktyczną broń jądrową

Białoruś w polityce międzynarodowej dość długo próbowała lawirować między Zachodem a Rosją, jednak ostatnie lata to okres coraz bliższego jej związku z Moskwą. Zależność od Kremla widać między innymi w obszarze wojskowości. To właśnie z terytorium Białorusi dostał się do Polski rosyjski dron, który eksplodował na Lubelszczyźnie. Podobne wydarzenia miały miejsce także na Litwie i Łotwie, gdzie bezzałogowe maszyny wtargnęły ze strony sąsiedniego państwa.

Paweł Łatuszka podkreślił, że to wszystko świadczy o tym, że białoruski przywódca Aleksandr Łukaszenka "na pewno jest sojusznikiem Rosji i na pewno nie jest gotów się temu przeciwstawić". - Dlatego przestrzeń powietrzna Białorusi jest cały czas wykorzystywana przez rosyjskie drony. A Łukaszenka prowadzi politykę w interesie Rosji. Choć kraj ten istnieje formalnie jako państwo, jego suwerenność w praktyce jest znikoma - zaznaczył gość Polskiego Radia 24.

Władza Łukaszenki do końca życia? "Twierdzi, że dałaby mu to broń nuklearna"

Przypomniał jednocześnie, że białoruski przywódca od wielu lat dąży do tego, aby Mińsk posiadał broń nuklearną. - On twierdzi, że to zagwarantuje mu władzę do końca życia - wyjaśnił ekspert.

Jego zdaniem wkrótce nuklearne marzenia Łukaszenki mogą się spełnić. - Została odnowiona cala infrastruktura służąca do rozmieszczenia taktycznej broni jądrowej, a żołnierze przeszli szkolenia. Do przekazania może dojść w trakcie ćwiczeń wojskowych Zapad 2025 - powiedział Paweł Łatuszka.

Po rozpadzie Związku Radzieckiego Białoruś odziedziczyła część arsenału nuklearnego, ale w ramach międzynarodowych porozumień z lat 90. - m.in. Protokołu z Lizbony i memorandum budapeszteńskiego – zrzekła się wszystkich głowic i rakiet, przekazując je Rosji. W zamian otrzymała gwarancje bezpieczeństwa i potwierdziła swój status państwa nienuklearnego. Przez wiele lat Mińsk utrzymywał neutralny zapis w konstytucji, który formalnie uniemożliwiał stacjonowanie broni atomowej na jego terytorium.

Sytuacja zmieniła się po 2022 roku, gdy Białoruś w referendum usunęła z konstytucji klauzulę o neutralności, otwierając drogę do rozmieszczenia rosyjskiej broni jądrowej. Od tego czasu Mińsk coraz mocniej podkreśla gotowość do współpracy z Moskwą w zakresie taktycznej broni nuklearnej, a ostatnio otwarcie rozważa możliwość uzbrojenia własnych systemów rakietowych w głowice jądrowe.

Czytaj także:

Źródło: Polskie Radio 24
Prowadzący: Paweł Zieliński
Opracowanie: Robert Bartosewicz

Polecane

Wróć do strony głównej