Awaria na pokładzie samolotu. Nie działała żadna toaleta
Podczas lotu do Brisbane pasażerowie musieli zmagać się z awarią toalet - jedna z nich była niesprawna już przed startem, a w trakcie rejsu doszło do dodatkowych problemów technicznych. Linie lotnicze zapowiedziały rekompensatę w formie voucherów dla pasażerów.
2025-09-01, 15:18
Awaria toalet w samolocie Virgin Australia
W czwartek 28 sierpnia na pokładzie lotu linii lotniczych Virgin Australia z Bali do Brisbane doszło do awarii wszystkich trzech toalet w samolocie. Przez kilka godzin pasażerowie nie mogli z nich korzystać.
Wiadomo, że już przed startem jedna z toalet w Boeingu 737 Max 8 była wyłączona. Nie było odpowiedniego wsparcia technicznego na lotnisku, więc zdecydowano się wystartować. Szybko jednak pozostałe dwie toalety również uległy awarii.
Trwa wyjaśnianie przyczyny
Na tym jednak nie skończyły się niedogodności pasażerów. Z jednej toalety zaczęła wydobywać się nieprzyjemnie pachnąca ciecz. To wywołało cuchnący zapach na pokładzie samolotu. W rozmowie z portalem The Australian jedna z pasażerek powiedziała, że personel polecił, żeby załatwiać swoje potrzeby fizjologiczne do butelek.
Rzecznik linii Virgin Australia przekazał The Independent, że wystąpiły "problemy techniczne". Poinformował, że linia lotnicza przekaże pasażerom vouchery o wartości lotu z Bali. Będzie można je wykorzystać na następny lot. Obecnie trwa wyjaśnianie przyczyn wystąpienia awarii toalet.
Czytaj także:
- Zderzenie samolotów na lotnisku w Kolorado. "Zaczęły płonąć"
- Ratowanie z szamba to walka z czasem. Ekspert wyjaśnia dlaczego
- Tragedia w Helenowie. List pożegnalny i nowe ustalenia
Źródła: TheIndependent/TheAustralian/tw