Niepodległość czy zależność od Paryża? Nowa Kaledonia na rozdrożu, zerwany układ
Zawarte z Paryżem porozumienie ws. przyszłości Nowej Kaledonii zostało zerwane. - Niepodległościowcy na Nowej Kaledonii otwarcie mówią o tym, że po uzyskaniu niepodległości chcieliby się stowarzyszyć z Francją - powiedziała w audycji "Świat w powiększeniu" Karolina Kania, antropolożka specjalizująca się w sytuacji społeczno-politycznej na Nowej Kaledonii.
2025-09-01, 22:00
Najważniejsze informacje w skrócie:
- Nowa Kaledonia może oderwać się od Francji
- Zawarte latem porozumienie zostało zerwane przez główną partię niepodległościową na Nowej Kaledonii
- Na Kaledonii mamy prawo zwyczajowe Kanaków równolegle do prawa francuskiego - mówiła w Polskim Radiu 24 Karolina Kania
Siły polityczne Nowej Kaledonii, terytorium zamorskiego Francji, zawarły w lipcu porozumienie w sprawie przyszłości tego terytorium. Jest ono kompromisem między zwolennikami związku z Francją a stronnikami niepodległości. Przewiduje m.in. wpisanie "państwa Nowej Kaledonii" do konstytucji Francji. Zapadła zgoda, by prawo do głosowania uzyskali napływowi mieszkańcy Nowej Kaledonii, którzy mieszkają tam co najmniej od 10 lat. Nowa ordynacja zacznie obowiązywać od wyborów lokalnych w 2031 roku. W sierpniu okazało się jednak, że walcząca o uzyskanie niepodległości Nowej Kaledonii partia Front Narodowy i Socjalistyczny Wyzwolenia Kanaków (FLNKS) odrzuciła porozumienie. Przedstawiciele Frontu uczestniczyli w negocjacjach z Bougival, ale szef partii Christian Tein oświadczył później, że nie mieli oni mandatu do podpisania ustaleń. Jednocześnie, po przeanalizowaniu warunków porozumienia, partia uznała w sierpniu na nadzwyczajnym zjeździe, że są one sprzeczne z jej dorobkiem i celami.
Gościni Polskiego Radia 24 wskazała, że w tym momencie nie ma sensu prowadzić dalszych dyskusji. Z negocjacji wycofała się bowiem nie tylko główne ugrupowanie niepodległościowe, ale także Senat zwyczajowy odrzucił porozumienie. - Na Kaledonii mamy prawo zwyczajowe Kanaków (rdzennych mieszkańców) równolegle do prawa francuskiego i Senat zwyczajowy, zrzesza właśnie przedstawicieli starszyzny wielkich wodzów - wyjaśniła.
Posłuchaj
Strategiczne położenie Nowej Kaledonii
Jak wskazała niepodległościowcy na Nowej Kaledonii otwarcie mówią o tym, że po uzyskaniu niepodległości chcieliby się stowarzyszyć z Francją. Takiego scenariusza nie bierze jednak pod uwagę Paryż. Przeciwnicy niepodległości kierują się, jak wyjaśniła Karolina Kania, kwestiami ekonomicznymi. - Francja zapewnia stały przypływ gotówki, 1,5 mld euro co roku - dodała. - Wiele osób czuje się też naprawdę związanych z Francją, np. fala migracji z lat 70 - analizowała. Przypomniała, że w czasach kolonizacji Nowa Kaledonia była nazywana Francją Południa.
A po co Francji terytorium oddalone aż 17 tys. km od Paryża? - Kwestie strategiczne - wskazała ekspertka. - Jesteśmy blisko Australii i Nowej Zelandii, Japonii, Chin - wyliczyła. Zwróciła uwagę, że niedaleko, bliżej USA, jest położona Polinezja Francuska. - Dzięki temu Francja ma olbrzymie wody terytorialne na Pacyfiku, co daje Francji i Unii Europejskiej bardzo strategiczne położenie - podkreśliła.
- Zamieszki w Nowej Kaledonii. Główne miasto "w stanie oblężenia"
- Mieszkańcy Nowej Kaledonii nie chcą niezależności od Francji. Macron: to znak zaufania wobec Republiki
- Petroglify na hawajskiej plaży. Pojawiły się tuż przed trzęsieniem ziemi
Źródło: Polskie Radio 24
Prowadząca: Magdalena Skajewska
Opracowanie: Filip Ciszewski